Prezes InPost jak Święty Mikołaj – niemal 15 tysięcy złotych premii za „lajki”, ale powód miał dobry

2 minuty czytania
Komentarze

Prezes InPost, czyli Rafał Brzoska, zadeklarował, że za jednego „lajka” pod wpisem na LinkedIn, da złotówkę i wypłaci jednemu z kurierów premię. Uzbierało się tego prawie 15 tysięcy złotych, a powód, dla którego Brzoska postanowił to zrobić, jest dość prosty. Chodziło o pokazanie, że dobre uczynki wracają i że warto w przedświątecznym pędzie na chwilę się zatrzymać.

Prezes InPost wypłaca premię kurierowi – w tle zgubiony portfel

InPost premia kurier święta
Fot. LinkedIn

Wiadomo, że teraz kurierzy InPostu mają strasznie dużo pracy. Firma zapowiedziała, że paczki wysłane do 22 grudnia trafią do paczkomatów jeszcze przed Świętami Bożego Narodzenia, więc możemy sobie tylko wyobrazić, ile z tym pracy. Szczególnie, że faktycznie jest tak, że paczki dochodzą na czas. Ostatnio na LinkedIn pojawił się bardzo ciekawy post, który pokazuje, że mimo przedświątecznego nawału pracy, kurierzy potrafią jeszcze znaleźć czas na coś innego. Przynajmniej ten czas znalazł kurier o imieniu Vardan, który pracuje w zawodzie od 11 lat i na którego czeka bardzo sowita premia. A wszystko dzięki Internetowi, InPostowi i dobremu sercu.

Joanna Wojdyło, która zajmuje się m.in. SEO oraz marketingiem, odbierając paczkę z paczkomatu, zgubiła pod nim portfel. Ten portfel znalazł Vardan, który zgłosił sprawę do centrali InPostu. Tam obejrzano nagrania z monitoringu przy paczkomacie i w ten sposób ustalono, z której skrytki odebrano przesyłkę. Następnie odnaleziono właścicielkę zguby przez numer telefonu, a ta postanowiła podzielić się swoją historią na LinkedIn. Chciała też, by kurier został za swoje dobre serce odpowiednio wynagrodzony, a temat podchwycił prezes InPostu. Zadeklarował, że za każdego „lajka” pod postem, da złotówkę.

Zobacz też: InPost ma już 16 000 paczkomatów w Polsce.

W określonym terminie uzbierało się 14 953 zł, a licznik się na tym nie zatrzymał. Pod wpisem jest teraz ponad 27 tysięcy polubieni. Nie da się ukryć, że dla InPostu, jak i samego kuriera, to idealna akcja marketingowa. Można się zastanawiać, czy za coś, co powinno być standardem, warto nagradzać, ale jako że idą Święta, to można po prostu pogratulować InPostowi wyczucia, a kurierowi solidnej premii.

Źródło: LinkedIn

Motyw