W czasie pandemii firmy zaczęły częściej używać sztucznej inteligencji (AI) do obsługi klienta. Konkretnie chodzi o wirtualnych asystentów. Tego typu rozwiązania wzbudziły duże zainteresowanie wśród internautów, a jeden chatbot wywołał szczególnie wiele dyskusji.
Era chatbotów, czyli AI używane do obsługi klienta
W ubiegłym roku boty do obsługi klienta wdrożyły firmy z branży kosmetycznej: Rossman, Golden Rose oraz Avon. We Wrocławiu pojawił się bot określany jako pierwszy w Polsce wirtualny, samorządowy doradca. Udzielał on informacji mieszkańcom miasta oraz turystom. Temat botów budził duże zainteresowanie wśród internautów. W polskim internecie wspomniano w 2020 roku o voicebotach i chatbotach niemal 13 tys. razy, a wszystkie wzmianki osiągnęły 18 mln wyświetleń zasięgu. Tak wynika z analizy SentiOne, firmy zajmującej się m.in. monitoringiem internetu.
W tym roku zainteresowanie tematem botów nieco spadło i osiągnęło poziom 10,3 tys. wzmianek i 17 mln wyświetleń zasięgu. Z czego to wynika? Liczba wypowiedzi na temat voicebotów i chatbotów spada, ponieważ stają się one coraz bardziej codziennym elementem
rzeczywistości. Może coraz mniej rozmawiamy o nich, ale za to coraz więcej rozmawiamy z nimi — mówi Agnieszka Uba, Head of Product Marketing w SentiOne. Najczęściej w rozmowie z botem klienci proszą o połączenie z konsultantem. Drugą najczęstszą reakcją jest jednak milczenie. Wiele osób nie wie, jak ma rozmawiać z botem, czy może mówić normalnie, czy może hasłowo Dlatego podczas projektowania bota trzeba koniecznie zaprogramować jego reakcję również na niezręczną ciszę — mówi Agnieszka Uba.
Czytaj także: Plus, Ericsson i OPPO prowadzą testy 5G Standalone
Aż 35% internetowych dyskusji w Polsce na temat botów dotyczyło chatbota Biedronki. Internauci sporo rozmawiali także o chatbotach uruchomionych przez Lay’s, PKP Intercity, InPost i RTV EURO AGD. Najlepiej oceniany był bot Avonu – 40% wzmianek na jego temat to pozytywne wypowiedzi. Duże zainteresowania w polskim internecie wzbudziły badania na temat botów. Z jednego z nich wynika, że wolimy rozmawiać z botami o żeńskiej osobowości, bo wydają się bardziej ludzkie i godne zaufania. Wyniki drugiego badania zdradzają, że nie jesteśmy przeciwni rozmowie ze sztuczną inteligencją w ramach obsługi klienta, o ile AI nie udaje ona prawdziwego człowieka.
źródło: informacja prasowa