Podczas gdy wielu fanów serii o agencie jednostki NSA oczekiwało na wieści dotyczące powstania nowej odsłony gry, studio Ubisoft zaskoczyło ich zgoła inną informacją. Pierwsza gra cyklu z 2002 roku dostanie swój remake przerobiony za pomocą silnika Snowdrop.
Splinter Cell remake — co już wiemy?
Dziś do informacji publicznej trafiła wiadomość, że Ubisoft Toronto opracowuje remake klasycznej gry Tom Clancy’s Splinter Cell. Strzelanka z elementami „skradanki” zapoczątkowała serię o tej samej nazwie i przedstawiła graczom postać Sama Fishera. Firma Ubisoft ogłosiła, że odświeża tytuł z 2002 roku za pomocą wywiadu z twórcami opublikowanym na kanale YouTube.
Splinter Cell twórcy przerobią za pomocą silnika Snowdrop, którego Ubisoft użył podczas tworzenia Tom Clancy’s The Division z 2016 roku. W wywiadzie producent techniczny — Peter Handrinos powiedział:
Poświęcimy dużo czasu, aby zbadać, co oznacza dla nas gra świateł i cieni, technologia animacji, rozgrywka, sztuczna inteligencja, a nawet podstawowe dźwięki. Chcemy przynieść fanom coś nowego, ale zarazem ma to wzbudzić w nich te same uczucia, które mieli dwie dekady temu, grając w to arcydzieło po raz pierwszy.
Zobacz też: Oferty specjalne na Steamie
Warto zaznaczyć, że twórcy wciąż nie podali daty ani chociaż ram czasowych, w których możemy spodziewać się wydania odświeżonej wersji Splinter Cella. Oryginalna gra, która została wydana na konsole GameCube, PlayStation 2, Xbox oraz komputery osobiste kończy 20 lat w listopadzie 2022 roku.
Dzięki temu remake’owi budujemy solidną podstawę dla przyszłości serii Splinter Cell — podsumował dyrektor kreatywny Chris Auty.
W kwestii odświeżania tytułów przez Ubisoft warto wspomnieć, że we wrześniu 2020 roku studio ogłosiło remake wydanej w 2003 roku gry Prince of Persia: Piaski czasu. Pierwotnie premierę planowano na styczeń 2021 roku, ale proces został opóźniony początkowo o dwa miesiące, a następnie o czas nieokreślony. Miało to dać programistom dodatkowy czas na „dostarczenie remake’u, który wydaje się świeży, a jednocześnie pozostaje wierny oryginałowi”.
Źródło: Polygon