
Pracownicy Activision Blizzard strajkują – w firmie jest coraz gorzej
Autor:
Miesiące temu Kalifornijski Departament Uczciwego Zatrudnienia i Mieszkalnictwa złożył pozew przeciwko Activision Blizzard, zarzucając powszechny instytucjonalny seksizm, nierówność, a nawet molestowanie, szczególnie wobec pracownic przez ich męskich przełożonych. Po upublicznieniu pozwu grupa niezadowolonych pracowników utworzyła ABK Worker’s Alliance. Grupa ta stara się pociągnąć pracodawcę do odpowiedzialności poprzez publiczne żądania i protesty.
Warto przeczytać:
Strajk w Activision Blizzard
Today, the ABK Worker's Alliance announces the initiation of its strike. We encourage our peers in the Game Industry to stand with us in creating lasting change. For those who wish to join in solidarity, please consider donating to our Strike Fund.https://t.co/IauGyxuLYG
— ABetterABK ? ABK Workers Alliance (@ABetterABK) December 9, 2021
Teraz organizacja robi kolejny krok. Zamiast tylko wyrażać swoje niezadowolenie poprzez wpisy na Twitterze i osobiste protesty, Sojusz Pracowników ABK oficjalnie rozpoczął strajk, ale nie tylko z powodu zarzutów o molestowanie. Otóż około 30% zespołu Activision Blizzard’s Raven Quality Assurance otrzymało listy z wypowiedzeniami bez ostrzeżenia. Zwolnienia te mają wejść w życie pod koniec stycznia, dając pracownikom niewiele czasu na znalezienie nowego źródła zatrudnienia. Wcześniej zespół ten był podobno zachęcany do przeniesienia się na własny koszt do nowej lokalizacji biura, z obietnicą przyszłych podwyżek i lepszych warunków. Jak widać, były one bez pokrycia.
Zobacz też: Polsce naprawdę grozi blackout, sytuacja zaczyna robić się niebezpieczna
W związku z tym ABK Worker’s Alliance odmawia zakończenia strajku, dopóki zwolnieni pracownicy Raven QA nie zostaną przywróceni do pracy, a wszyscy członkowie zespołu nie zostaną zatrudnieni jako pełnoetatowi pracownicy zamiast tymczasowych wykonawców. Warto tu podkreślić, że w branży gier pracownicy działu Quality Assurance rzadko są zatrudnieni na etat. Dzięki temu są zazwyczaj tańsi i łatwiejsi do zwolnienia niż pełnoetatowi pracownicy, którzy często mają dodatkowe prawa, świadczenia i ochronę w zależności od stanu lub regionu zatrudnienia. Oprócz żądań przedstawionych powyżej ABK Worker’s Alliance wciąż trzyma się mocno swoich pierwotnych czterech żądań. Grupa chce:
- Zaprzestania przymusowego arbitrażu w umowach o pracę.
- Przyjęcia integracyjnych praktyk w zakresie rekrutacji i zatrudniania.
- Zwiększenia przejrzystości płac poprzez metryki wynagrodzeń.
- Audytu polityki i praktyk ABK, który ma być przeprowadzony przez neutralną stronę trzecią.
Źródło: TechSpot