Krzemowe głośniki

Krzemowy głośnik – to największa rewolucja od kilkudziesięciu lat w tej dziedzinie

2 minuty czytania
Komentarze

Technologia słuchawek dousznych znacznie się rozwinęła w ciągu ostatnich kilku lat, ale jedna rzecz pozostała niezmienna — głośniki. Mimo że są bardzo małe, głośniki douszne nadal działają tak samo, jak wszystkie inne: Wymagają membrany, magnesu, cewki. Poza tym, że stały się bardziej kompaktowe, nie zmieniły się zbytnio na przestrzeni lat. Jest jednak pewna firma, która chce dać nam coś zupełnie nowego w tej kwestii.

Krzemowe głośniki

Krzemowe głośniki

Niemiecki startup audio Arioso Systems ma nowy prototypowy głośnik z systemem mikro-elektromechanicznym (MEMS), który nie potrzebuje membrany ani magnesu. Co więcej, jest on mały, płaski i kwadratowy jak mikroprocesor, a do wytworzenia dźwięku zużywa mniej energii. Mikrogłośnik, nazwany Nanoscopic Electrostatic Drive lub w skrócie NED, jest produktem ubocznym większego głośnika z Instytutu Fraunhofera dla Mikrosystemów Fotonicznych. Ma on od 10 do 20 milimetrów kwadratowych i choć Arioso nie wspomniał o grubości, to jeśli grafiki udostępnione przez twórców są prawdziwe, to jest on bardzo płaski.

Zobacz też: Rewolucja w iPhone 14 Pro, czyli technologia jakiej nie zrobił nikt

NED jest wykonany w całości z krzemu i jest produkowany przy użyciu standardowych procesów CMOS. Można by pomyśleć, że przetworniki NED nie są w stanie wytworzyć odpowiedniego poziomu dźwięku. Jednak producent twierdzi, że głośność w dousznej wersji 10 mm wynosi około 120 dB przy optymalnej jakości dźwięku. Warto pochylić się tu nad ich budową. Wewnątrz wafla krzemowego znajduje się kilka elastycznych kolumn o długości 20 nanometrów. Gdy ze źródła dźwięku przykładane jest napięcie, te zaczynają się względem siebie wyginać. Te fluktuacje wypychają powietrze z małych szczelin w górnej i dolnej części NED. Powstałe w ten sposób ciśnienie powietrza działa w uchu, wytwarzając słyszalne częstotliwości.

Zobacz też: Najmocniejszy Snapdragon i cena poniżej 2 „tysi” – nowa Motorola trafia do sprzedaży

Głośnik NED jest do 10 razy mniejszy niż konwencjonalne przetworniki magnetyczne. Arioso twierdzi, że w przypadku zastosowania we współczesnych słuchawkach, zaoszczędzone miejsce mogłoby pozwolić producentom na dodanie większej funkcjonalności, w tym natychmiastowego tłumaczenia języków, funkcji monitorowania zdrowia lub możliwości płacenia za zakupy za pomocą komend głosowych. Ewentualnie pojemniejszych baterii, co przy mniejszym zużyciu energii byłoby kolejnym plusem. Problemem jest to, że producent nie wypowiedział się o jakości dźwięku z takiego przetwornika.

Źródło: TechSpot

Motyw