Razer chłodzenie na MagSafe

Razer wykorzysta MagSafe do schłodzenia iPhone – nie zabraknie RBG

1 minuta czytania
Komentarze

Dobre chłodzenie to połowa sukcesu. Potwierdzi to chyba każdy gracz PC-towy, który z jakiegoś powodu miał zbyt ciepło pod obudową i zainwestował w porządny cooler. Inaczej jednak sytuacja wygląda w przypadku smartfonów. Tutaj raczej mało kto jest zainteresowany zakupem wiatraczka mającego podnieść komfort termiczny a przy okazji i wagę urządzenia. Mimo to Razer jest pewny, że jego najnowszy dodatek o nazwie Phone Cooler Chroma odniesie sukces.

Razer chłodzenie na MagSafe

Razer Phone Cooler Chroma istnieje już w wersji z zaciskiem dla smartfonów z Androidem i iPhone. Jednak prawdziwą gwiazdą jest tu wariant kompatybilny z MagSafe. Jako że jest to akcesorium Razera, bardziej niż pewne jest bogate w efekty oświetlenie RGB, które jest sterowane przez Bluetooth. Jednak kluczowym elementem jest wentylator z siedmioma łopatkami, który jest naprawdę cichy. Producent chwali się, że generowany hałas to około 30 dB. Problem w tym, że urządzenie nie ma wbudowanej baterii, więc na stałe będziemy uwiązani do ładowarki lub powerbanka. Jak na sprzęt za 60 USD, to jest to znaczne przeoczenie.

Zobacz też: mPrawo Jazdy ma już rok — ilu kierowców aktywowało cyfrowy dokument?

Tak naprawdę nie wiadomo także jak mocno ten wentylator chłodzi smartfona. W końcu jedyne co może, to podmuchać na obudowę. Nie schłodzi jednak bezpośrednio wbudowanego parownika, lub odkrytego rdzenia. Tym samym jego wydajność pozostaje dość… dyskusyjna. Dodatkowa konieczność podłączenia sprzętu do ładowarki także psuje efekt. RGB, które są schowane za smartfonem, również nie zrobią wrażenia na graczu, chyba że w nocy.

Źródło: Engadget

Motyw