Wiele osób twierdzi, że oprogramowanie jest zbyt drogie. Dlatego niektórzy ludzie decydują się na pirackie aplikacje, zamiast kupować licencje na nie. Co nie jest trudne, ponieważ nie brakuje narzędzi od piratów dla piratów, które pomagają im w korzystaniu z dorobku cudzej pracy. Jednak według Red Canary, hakerzy używają fałszywej wersji popularnego narzędzia do piractwa oprogramowania, aby rozprzestrzeniać złośliwe oprogramowanie Cryptbot.
Cryptbot w KMSPico
Narzędzie, o którym mowa, nazywa się KMSPico i jest używane do aktywacji pełnych funkcji systemu Microsoft Windows i pakietu Office bez posiadania klucza licencyjnego. Narzędzia zabezpieczające zazwyczaj blokują KMSPico, więc często dołączane są instrukcje dotyczące wyłączania tych zabezpieczeń, przez co systemy pozostają podatne na złośliwe oprogramowanie. Co prowadzi nas do Cryptbota. Red Canary twierdzi, że szkodzi on poprzez kradzież danych uwierzytelniających i innych poufnych informacji z zaatakowanych systemów.
Zobacz też: Te laptopy to dobry prezent na święta – nawet Microsoft je poleca
Firma twierdzi, że wiele z tych prywatnych danych jest wykradanych z oprogramowania związanego z kryptowalutami. Dodatkowo złośliwe oprogramowanie próbuje również wykradać informacje z przeglądarek internetowych Google Chrome, Mozilla Firefox, Opera, Brave i Vivaldi oraz narzędzia do zarządzania systemem CCleaner. Jeśli chodzi o ochronę przed tym programem, wydaje się, że najlepszą opcją jest zakup licencji na system operacyjny. W końcu nieuczciwy człowiek nie powinien oczekiwać, że w jego oszustwie pomaga mu ktoś, kto będzie uczciwy względem niego.
Źródło: Tomshardware