Doogee V20 będzie kolejnym „twardzielem” w portfolio firmy, ale tym razem mocno wyróżniającym się na tle innych. Dalej mówimy o wzmocnionym i odpornym na uszkodzenia urządzeniu, ale wyposażonym w dodatkowy wyświetlacz na pleckach. Podobne rozwiązanie widzieliśmy już u Xiaomi w Mi 11 Ultra. Teraz przyszła więc pora na inne sprzęty, które z dodatkowego ekranu będą mogły korzystać.
Doogee V20 – dodatkowy ekran na pleckach
„Pancerne” smartfony dość często wprowadzają różnego rodzaju innowację na rynek. Urządzenia z miernikiem laserowym, kamerą termowizyjną czy ogromnymi akumulatorami to tylko pierwsze z brzegu przykłady. Doogee dość często stara się przekraczać takie granice i choć tym razem nie będzie pierwszy, to i tak jego nowy smartfon może okazać się sukcesem. Wielu producentów próbowało już wprowadzać smartfony z dodatkowymi ekranami, ale te jakoś nie przyjęły się na rynku. Czy nowy Doogee V20 coś w tej kwestii zmieni? Premiera sprzętu przewidziana jest na styczeń 2022 roku i wtedy będzie można odpowiedzieć na to pytanie.
Wiadomo już za to trochę o tym, co będzie oferował następca V10. Otóż Doogee V20 będzie miał dodatkowy wyświetlacz na pleckach, a jego przekątna ma wynosić 1,05 cala. Tam podejrzymy powiadomienia, godzinę czy informację o nadchodzącym połączeniu. Obok znalazło się miejsce na trzy obiektywy, ale ich specyfikacji jeszcze nie poznaliśmy.
Zobacz też: SMS obchodzi swoje urodziny – ta technologia zmieniła sposób w jaki się komunikujemy.
Główny wyświetlacz ma mieć przekątną 6,43 cala i oferować rozdzielczość 2K. Ekran AMOLED ma wyświetlać obraz w proporcjach 20:9, a kamera do selfie znajdzie się w niewielkiej „dziurze”. Do tego sprzęt będzie spełniał sporo norm (IP68, IP69, MIL-STD-810G, odporność na wysokie i niskie temperatury). Jednocześnie smartfon ma być całkiem lekki, a to dzięki wykorzystaniu przy obudowie włókna węglowego Aerospace. Teraz tylko czekać na premierę, resztę specyfikacji i oczywiście cenę urządzenia.
Źródło: GizmoChina / Doogee