Tesla podobno zmieniła producenta chipów dla swojego systemu informacyjno-rozrywkowego Modelu Y z Intela na AMD, dostosowując go do Modelu S i X. Wygląda na to, że Model Y wyposażony w układy Ryzen jest obecnie dostępny tylko dla nabywców w Chinach, choć nie jest jasne, czy zostanie rozszerzony na inne regiony. Byłaby to jednak świetna wiadomość, ponieważ procesory czerwonych znacznie lepiej sobie radzą w zadaniach, którym mają podołać w aucie.
Tesla przechodzi na AMD
Nie wiemy, czy nowy układ Modelu Y będzie tym samym APU Ryzen, który znajdziemy w Tesli Model S i Model X, ale wydaje się to prawdopodobne. Na tegorocznych targach Computex, Tesla ujawniła, że APU z grafiką opartą na Navi 23 pozwala na granie w gry takie jak Cyberpunk 2077 i Wiedźmin 3 na systemie infotainment. Warto tu podkreślić, że AMD ma większe doświadczenie w dostarczaniu zintegrowanych układów graficznych i już od lat napędzają one konsole do gier. Można więc będzie liczyć na wzrost wydajności względem rozwiązań niebieskich. Nie wiadomo jednak czy właśnie ten aspekt był przyczyną zmian.
Zobacz też: Kilkadziesiąt europejskich firm łączy siły i oskarża Microsoft o bycie monopolistą
Producenci pojazdów zostali mocno dotknięci przez globalny niedobór chipów. Niektórzy musieli nawet wstrzymać produkcję. Sama Tesla zaś zaczęła sprzedawać samochody pozbawione kilku złączy USB-C i ładowarki QI. Co prawda Intel, który posiada własne fabryki, nie ucierpiał tak bardzo jak AMD, ale być może Tesla chce skorzystać z usług więcej niż jednego dostawcy, aby spróbować zmniejszyć wpływ kryzysu.
Źródło: TechSpot