Snapdragon 870 to naprawdę pomysłowy ruch ze strony Qualcomma. Mało kto, poza zorientowanymi klientami sięgnąłby po flagowca z procesorem sprzed roku, nawet jakby był nieco tańszy. Jednak taka sama sytuacja w przypadku tańszego urządzenia z nieco słabszym, ale nowym układem prezentuje się już zgoła inaczej. Przy okazji też jest to świetna opcja dla tabletów, które poza segmentem naprawdę drogich flagowców nie oferują zbyt udanych procesorów — chociaż i od tej reguły są wyjątki. Jednak w to wszystko postanowił wmieszać się MediaTek ze swoim Dimensity 7000.
MediaTek Dimensity 7000 odpowiedzią na Snapdragona 870
Za produkcję Dimensity 7000 ma odpowiadać TSMC. Układ ten ma powstawać w procesie 5 nm, czyli takim samym, jak obecne flagowce. Kolejne informacje ujawniają, że ośmiordzeniowy procesor będzie zawierał cztery rdzenie Cortex-A78 pracujące z częstotliwością 2.75 GHz oraz cztery rdzenie Cortex-A55 taktowane zegarem 2.0 GHz. Warto tu przypomnieć, że wydajniejsze rdzenie są flagowymi jednostkami, które zadebiutowały w zeszłym roku. Tym samym są one stosowane w tegorocznych flagowcach. Zaś Cortex-A55 to rdzenie energooszczędne o najlepszym stosunku zużycia energii do wydajności. Tym, co odróżnia Dimensity 7000 od flagowców jest brak jednego, ultrawydajnego rdzenia X1, lub mocno podkręconego A78.
Zobacz też: Arcane to hit Netflixa – jak to się stało, że kreskówka osiągnęła szczyty?
Dimensity 7000 będzie zawierał układ graficzny Mali-G510 MC6. Przy okazji układ ten ma zaoferować wsparcie dla szybkiego ładowania do 75 W. Według przecieków Redmi będzie pierwszą marką, która sięgnie po nowy układ. I właśnie to jest różnica względem Qualcomma: o ile Snapdragon 870 to tak naprawdę Snapdragon 865 ze zmienioną nazwą, tak MediaTek naprawdę zaprezentuje coś nowego.
Źródło: Gizmochina