UFO jest coraz większym problemem. Co prawda same obiekty wydają się niegroźne, jednak ich obecność jest mocno niepokojąca. Należy także się liczyć z ewentualną agresją ze strony części z nich. Oczywiście warto tu podkreślić, że termin ten odnosi się do niezidentyfikowanych obiektów latających. I mimo że powszechnie kojarzy się on z kosmitami, to obejmuje wszystkie obiekty latające, których nie można rozpoznać. W tym te pochodzenia ziemskiego, chociaż coraz częściej stosowanym terminem są niezidentyfikowane zjawiska powietrzne.
USA powołuje grupę do obserwacji UFO
Pentagon utworzył nową grupę do badania obserwacji UFO. Airborne Object Identification and Management Synchronization Group (AOIMSG) zastąpi US Navy’s Unidentified Aerial Phenomena Task Force. Według Departamentu Obrony USA:
AOIMSG zsynchronizuje wysiłki całego Departamentu i szerszego rządu USA w celu wykrycia, identyfikacji i przypisania obiektów w przestrzeni powietrznej specjalnego przeznaczenia (SUA), oraz oceny i łagodzenia wszelkich związanych z tym zagrożeń dla bezpieczeństwa lotów i bezpieczeństwa narodowego.
Zobacz też: Koniec kryptowalut w Szwecji? To tylko kwestia czasu
Utworzenie grupy zadaniowej jest następstwem opublikowania w czerwcu raportu, w którym Biuro Dyrektora Wywiadu Narodowego (ODNI) zbadało 144 obserwacje niezidentyfikowanych zjawisk powietrznych. Tylko w jednym przypadku urzędnicy byli w stanie określić, co było obiektem obserwacji. W przypadku każdego innego incydentu wyszczególnionego w tym raporcie ODNI stwierdziło, że było zbyt mało danych, aby stwierdzić, co się stało. Jeśli rząd USA miałby mieć jakąkolwiek szansę na lepsze zrozumienie UFO, ODNI stwierdziło, że musiałby przeznaczyć więcej zasobów i zastosować standardowe podejście w różnych agencjach. Wygląda na to, że Departament Obrony USA wziął sobie to zalecenie do serca.
Źródło: Engadget