Wyłączność Qualcomma dla Windows ARM dobiega końca

Jest jasne, dlaczego MediaTek dopiero teraz zainteresował się Windowsem

1 minuta czytania
Komentarze

W zeszłym tygodniu informowaliśmy, że MediaTek planuje zbudować procesor dla Windows ARM. Jednak dlaczego dopiero teraz? W końcu Tajwańczycy już od dłuższego czasu produkują procesory pod Chrome OS. Otóż jak się okazało, Qualcomm ma umowę na wyłączność z Microsoftem, która obejmuje wyłączność dla Windows ARM. Okazuje się jednak, że ta wkrótce ma wygasnąć. Tym samym MediaTek faktycznie ma szansę zaistnieć ze swoim układem na tym rynku.

Wyłączność Qualcomma dla Windows ARM dobiega końca

Wyłączność Qualcomma dla Windows ARM dobiega końca

Jakiś czas temu Microsoft publicznie powiedział, że każdy, kto chce, może zbudować układ dla Windows ARM, chociaż okazuje się, że obecnie to nie do końca prawda. Obydwie firmy pracowały od lat nad takimi układami. Problem w tym, że ich wydajność była niewystarczająca. Tym, co jednak przelało czarę goryczy najprawdopodobniej był układ Apple M1, który pokazał, jak wielki potencjał drzemie w ARM. W jego przypadku nie tylko Mac OS działa jak marzenie, ale nawet nieoficjalnie uruchomiony Windows ARM za pomocą maszyny wirtualnej radzi sobie o wiele lepiej, niż na dedykowanym układzie Qualcomma.

Zobacz też: Wi-Fi 7 będzie niesamowite – MediaTek już o to zadba

Qualcomm zawsze miał silne relacje z Microsoftem. Jeśli spojrzeć wstecz na erę Windows Phone, to mobilne okienka wspierały procesory jedynie tego producenta. W tamtych czasach to było jednak uzasadnione, ponieważ konkurencja w większości była zwyczajnie mierna. Sytuacja jednak się zmieniła, a Microsoft najwyraźniej chce dać szansę MediaTekowi i Samsungowi na pokazanie, na co je stać. Warto także podkreślić, że konkurencja może być tym, co sprawi, że Qualcomm również zacznie traktować cały projekt o wiele bardziej poważnie.

Źródło: XDA

Motyw