Pewien użytkownik smartfona Redmi 2A zdziwił się, gdy zobaczył swoje urządzenie w ogniu. Sytuacja miała miejsce podczas rozmowy telefonicznej. Pan Tang powiadomił władze Xiaomi, które już badają przyczyny incydentu.
Wspomniana osoba zakupiła słuchawkę około miesiąca temu. Według chińskich mediów, w czasie zdarzenia mężczyzna rozmawiał ze swoją żoną, używając urządzenia. W ciągu 5 minut, zrobiło się ono gorące, a jakość dźwięku stawała się coraz gorsza. Kiedy obudowa osiągnęła zbyt dużą temperaturę, użytkownik poczuł, że coś się pali. Gdy zorientował się, że jest to jego smartfon, rzucił go na podłogę w łazience.
Jak widać na załączonych obrazkach, ogień spalił plastikową obudowę i wnętrzności urządzenia. Póki co wciąż nie wiadomo, czy pan Tang otrzymał zadość uczynienie za trefny produkt. Oby dotyczyło to tylko tego jednego smartfona. W Internecie przypuszcza się, że przyczyną mogła być niska jakość wykonania Redmi 2A. Ciekawa zatem będzie odpowiedź firmy na zaistniałą sytuację.
źródło: gizmochina