Hakerzy z Fail0verflow stwierdzili, że udało im się złamać system PS5. Grupa chwali się, że zdobyła wszystkie symetryczne klucze roota PlayStation 5. Rzekomo stało się to poprzez odszyfrowanie firmware PS5. Warto tu przypomnieć, że w przeszłości większość metod łamania konsol od Sony opierała się na modchipie, czyli ingerencji w sprzęt. Chociaż Fail0verflow nie ujawniło swojego exploita, podkreśla, że klucze zostały uzyskane z oprogramowania, co sugeruje, że żadne modyfikacje sprzętowe nie były konieczne.
PlayStation 5 złamane
Jeśli to prawda, jest to bardzo ważne, ponieważ oznacza, że Fail0verflow lub inni hakerzy mogą stworzyć niestandardowy firmware PS5 zdolny do załadowania oprogramowania podpisanego tymi autentycznymi kluczami roota. Pozwoliłoby to użytkownikom na uruchamianie gier homebrewed bez fizycznego modyfikowania ich systemów. Oznacza to jednak również, że piraci mogą wykorzystać tę samą metodę do uruchamiania nielegalnego oprogramowania, co już nie brzmi tak dobrze. Exploit może również pozwolić na zainstalowanie na PlayStation 5 alternatywnego systemu operacyjnego, zwłaszcza że obecna architektura procesora temu sprzyja.
Zobacz też: Paczka z Chin dotrze do Polski w 10 dni – tak deklaruje Poczta Polska
Modyfikacja konsoli do gier zawsze była gorącym tematem, czy to poprzez sprzęt, czy oprogramowanie. Społeczność hakerów twierdzi, że to uwalnia sprzęt będący własnością konsumentów i pozwala użytkownikom robić z nim, co chcą. Producenci i deweloperzy widzą w tym sposób na ominięcie zabezpieczeń przed kopiowaniem i nielegalne gry, co Sony traktuje bardzo poważnie. Warto jednak podkreślić, że hakerzy nie podali metody łamania systemu, więc nie można zweryfikować ich doniesień. Jednak Sony na pewno nie jest zbyt zadowolone z tego obrotu sprawy.
Źródło: TechSpot