Brak procesorów z Tajwanu - czarny scenariusz USA

Procesor w iPhone 14 będzie słabszy, niż planowano – to jednak nie wina Apple

1 minuta czytania
Komentarze

Jak wynika z najnowszych przecieków TSMC, które jest wykonawcą procesorów dla Apple, ma problemy z produkcją układów w procesie 3 nm. Tym samym procesor, który trafi do iPhone 14, nie będzie mógł być wykonany w tym procesie technologicznym, co nie jest bez znaczenia dla jego wydajności, ani zużycia energii. Warto tu jednak podkreślić, że wciąż będzie to imponujący kawałek krzemu.

iPhone 14 bez 3 nm

iPhone 14 bez 3 nm

Tym samym wygląda na to, że iPhone 14 może utknąć na procesie 5 nm. Nie oznacza to jednak, że procesory Apple staną w miejscu pod tym względem. Wszystko z powodu technologii N4P, który jest rozwinięciem procesu 5 nm. Tym samym sama ta zmiana ma zapewnić 11% wzrost wydajności w stosunku do oryginalnej technologii N5. W porównaniu do N5P, N4P zapewni także 22% wzrost wydajności energetycznej oraz 6% wzrost gęstości tranzystorów. Ponadto, N4P obniża złożoność procesu i skraca czas krystalizacji wafla, co znacznie skraca czas produkcji. Warto także dodać, że sam proces technologiczny nie definiuje procesora i inżynierowie Apple wciąż mogą pokazać, na co ich stać. 

Zobacz też: 6700 złotych za wypożyczenie hulajnogi – UOKiK sprawdza firmę, która miała oszukiwać klientów

Co ciekawe Apple już ogłosiło, że zabezpieczyło wczesne dostawy układów wykonanych w procesie N4P. Najprawdopodobniej firma ta była znacznie wcześniej świadoma problemów TSMC. Warto tu także dodać, że jest to także wielka szansa dla Samsunga, który ma teraz realne szanse na dogonienie, albo nawet wyprzedzenie TSMC w wyścigu o proces 3 nm. Jednak w tym wypadku pierwszeństwo nie koniecznie musi się przełożyć na zwycięstwo rynkowe.

Źródło: Gizmochina

Motyw