NASA ogłosiła projekt, który będzie realizować z Naval Research Laboratory, poświęconym badaniu pochodzenia energetycznych cząstek słonecznych. Misja nosi nazwę UVSC Pathfinder. Warto tu wyjaśnić, że UVSC to skrót od Ultraviolet Spectro-Coronagraph Pathfinder. Misja jest gotowa do startu i wyruszy na orbitę razem z STPSat-6, który jest głównym statkiem kosmicznym w misji Space Test Program-3 DoD.
NASA zbada cząsteczki słoneczne
UVSC Pathfinder ma wystartować nie wcześniej niż 22 listopada ze stacji kosmicznej Cape Canaveral na Florydzie. Na orbitę zostanie wyniesiony za pomocą rakiety United Launch Alliance Atlas V 551. Jej misją jest badanie pochodzenia energetycznych cząstek słonecznych (SEP), które są najgroźniejszą formą promieniowania emitowanego przez Słońce. Jest to forma pogody kosmicznej, która stanowi poważne wyzwanie dla eksploracji kosmosu. Podczas SEP Słońce wystrzeliwuje w przestrzeń kosmiczną energetyczne cząstki, które poruszają się z niewiarygodnie dużą prędkością, pozwalając niektórym z nich dotrzeć do Ziemi w czasie krótszym niż godzina. Warto tu dodać, że Słońce jest oddalone od Ziemi o 93 miliony kilometrów.
Zobacz też: Microsoft Clipchamp to nowy program do edycji wideo – idealny do TikToka
Energetyczne cząstki słoneczne mogą uszkodzić statki kosmiczne, a wystawienie astronautów na tego typu promieniowanie jest niebezpieczne dla ich zdrowia, a nawet życia. UVSC Pathfinder zajrzy głęboko w najniższe rejony zewnętrznej atmosfery Słońca, znane jako korona. Naukowcy uważają, że to właśnie tam powstają SEP. Celem misji jest dowiedzenie się więcej o tym, jak powstają, aby nauczyć się przewidywać te zjawiska. NASA twierdzi, że przewidywanie tego typu burz słonecznych jest kluczowe dla umożliwienia przyszłej eksploracji kosmosu. Narażenie na podwyższony poziom promieniowania podczas długotrwałych misji, takich jak misja na Marsa, jest jednym z głównych wyzwań dla ludzkiej eksploracji głębokiego kosmosu.
Źródło: SlashGear