Wczoraj Redmi zaprezentowało nie tylko nowe smartfony z serii Note 11, ale także Redmi Watch 2. Kolejna generacja smartwatcha przynosi całkiem sporo zmian względem poprzednika, a w tym przede wszystkim dłuższy czas pracy na jednym ładowaniu. Obecnie sprzęt sprzedawany będzie w Azji i trudno ocenić, czy pojawi się w Polsce.
Redmi Watch 2
Widać, że producent starał się stworzyć smartwatcha, który będzie lepszy pod każdym względem od poprzedniego. Mamy więc tutaj większy wyświetlacz, ponieważ zamiast przekątnej 1,4 cala, Redmi Watch 2 może się pochwalić aż 1,6 cala (320×360 pikseli). Do tego dochodzi to, że to ekran OLED, a nie LCD. Różnica powinna być więc widoczna podczas korzystania. Podobnie jak to, że sprzęt na jednym ładowaniu wytrzymać ma dłużej. Teraz będzie to około 12 dni, czyli tyle samo co Redmi Watch, ale wtedy smartwatch korzystał z trybu oszczędzania energii. Tutaj ma to być standardem, a sama waga sprzętu (31 gramów) sprawi, że raczej nie będzie nam ciążył na nadgarstku. Co więcej, jest odrobinę lżejszy od pierwszego Redmi Watch.
Nie mogło zabraknąć szeregu tarcz do wyboru, których ma być około setki. Do tego dochodzą także liczne tryby treningowe (117), a wśród nich także te przeznaczone dla profesjonalistów (17). Klasycznie nie mogło zabraknąć także monitorowania tętna, jakości snu czy SpO2. Na pokładzie znalazły się także moduły odpowiedzialne za nawigację (GPS, GLONASS, Galileo, Beidou) oraz NFC. Jest także wodoodporność do 5 ATM. Widać więc, że to naprawdę solidnie wyposażony sprzęt.
Zobacz też: Nie Facebook a Meta – o co chodzi w zmianie nazwy?
Urządzenie pojawi się w kilku wersjach kolorystycznych, a w Chinach będzie można je kupić w listopadzie. Jeżeli chodzi o cenę, to Redmi Watch 2 kosztować ma 400 juanów, czyli około 250 złotych. W przedsprzedaży ma być jeszcze tańczy, bo wyceniono go na 350 juanów (około 216 złotych). Jeżeli Redmi Watch 2 pojawi się w Polsce i w podobnym przedziale cenowym, to może być prawdziwym hitem.
Źródło: Redmi / GSM Arena