Jakiś czas temu pojawiły się doniesienia, że Facebook planuje zmienić swoją nazwę. Ruch ten ma pomóc ludziom oddzielić firmę macierzystą od platformy mediów społecznościowych. Wbrew wcześniejszym przeciekom ta nie będzie nosiła nazwy Metaverse. Zamiast tego Facebook postawił na znacznie prostszą i zabawniejszą Metę. Można więc powiedzieć, że Zuckerberg chce, żeby cały świat był uzależniony od Mety.
Facebook Meta
Nazwa została ujawniona przez Marka Zuckerberga podczas imprezy Connect firmy. Warto dodać, że zmianie ulega jedynie nazwa firmy macierzystej. Sam Facebook jako portal społecznościowy wciąż będzie istniał. Co ciekawe przy okazji pożegnaliśmy także Olulusa — segment VR przejmie teraz nazwę swojej mniejszej marki i będzie określany jako Quest. Meta jest więc dla Facebooka tym samym, czym Alphabet jest dla Google. Wróćmy jednak jeszcze na chwilę do żartów językowych związanych z nową nazwą. Otóż do tej pory największe firmy oferujące usługi w sieci były określane akronimem FAANG, który oznacza Facebook, Amazon, Apple, Netflix i Google. Teraz jednak dzięki zmianie nazwy przez Facebooka zastąpi go MANGA, czyli Meta, Amazon, Netflix, Google i Apple.
Zobacz też: WhatsApp umożliwia teraz transfer czatu z iPhone na niektóre urządzenia z Androidem
Dlaczego jednak Facebook zmienił nazwę? No cóż, oficjalnie ma to na celu zepchnięcie na boczny tor samego Facebooka i skupieniu się na Metaverse, czyli nowej, wirtualnej społeczności opartej na usługach giganta. To ma także przekonać do zmiany młodych, którzy coraz mniej chętnie korzystają z Facebooka. Nieoficjalnie ma to także odsunąć złe skojarzenia związane ze skandalem w Facebooku i Instagramie od samej firmy.
Źródło: TechSpot