e-maile o zaległości podatkowej oszustwo

E-maile z informacją o zaległości podatkowej — uwaga, to oszustwo

1 minuta czytania
Komentarze

W sieci pojawiło się kolejne oszustwo — tym razem chodzi o e-maile z informacją o rzekomej zaległości podatkowej. Cyberprzestępcy podszywają się pod Ministerstwo Finansów. Postępowanie zgodnie z ich wskazówkami może skończyć się zainfekowaniem komputera.

E-maile o zaległości podatkowej — to oszustwo

Jeśli otrzymaliście w ostatnim czasie wiadomość o zaległości w podatkach, lepiej dokładnie zweryfikujcie, czy nie macie do czynienia z oszustami. W ostatnim czasie rozsyłają oni e-maile, podszywając się pod Ministerstwo Finansów i używając fałszywego adresu nadawcy info@gove[.]pl, który na pierwszy rzut oka może budzić skojarzenie z rządowymi stronami.

Wiadomość o tytule „Zaległe płatności podatku” zawiera informację o rzekomej rozbieżności w ewidencji podatkowej. Odbiorca zachęcany jest do pobrania i otworzenia załączonych arkuszy Excela aby udać się z nimi banku lub urzędu skarbowego — wyjaśnia CERT Polska. Tak naprawdę uruchomienie załącznika spowoduje jednak zainfekowanie komputera trojanem LokiBot. Cyberprzestępcy mogą uzyskać dzięki temu zdalny dostęp do urządzenia i odczytanie wrażliwych informacji, np. zapisanych danych logowania do portali internetowych. Łatwo przewidzieć, że konsekwencje mogą być poważne.

Czytaj także: Rozpoznawanie twarzy jako metoda płatności za posiłek w szkole

Powstrzymanie się od otwierania podejrzanych załączników od niezweryfikowanych nadawców to jedna z najłatwiejszych do zastosowania metod ochrony przed cyberprzestępcami. Jednocześnie jest skuteczna, więc pamiętajcie, by ją stosować.

źródło: CERT Polska

Motyw