Osoby poznane przez Tindera na jednorazowe spotkanie to raczej nie jest ktoś, kogo ludzie chcieliby przedstawiać swoim ciotkom lub babciom. Serwis chce to jednak zmienić. Jeśli ktoś jest zdesperowany i zabranie zupełnie obcej osoby na wesele to dla niego dobry pomysł, to Tinder powraca z nową funkcją, która ułatwi cały proces. Firma ogłosiła funkcję o nazwie Plus One, która, jak można się spodziewać, pozwala użytkownikom powiadomić innych, że szukają kogoś na imprezę rodzinną.
Towarzystwo na wesele z Tindera
Dzięki nowej funkcji można nie tylko zaznaczyć, że się szuka towarzystwa na wesele, ale także nakreślić oczekiwania, oraz podać podstawowe informacje na temat samej imprezy. W ten oto sposób znalezienie kogoś przez osoby samotne i nieznające odpowiedniej osoby do towarzystwa będą mogły ją znaleźć bez krępującego proszenia znajomych o pomoc. Warto tu dodać, że opcja ta pojawiła się teraz nie bez powodu. Wiele osób przełożyło bowiem ślub na późniejszy okres z powodu pandemii. Dlatego też branża podejrzewa, że w 2022 roku, mimo że pandemia się nie skończy, ludzie nie będą mieli zamiaru po raz kolejny zmieniać terminu. Do tego dojdą jeszcze śluby standardowo zaplanowane na dany rok.
Zobacz też: [SPT #179] Najpopularniejsze seriale Netflixa – idealne na jesień
Przy okazji w ten sposób Tinder zdobędzie także pokaźne grono nowych użytkowników, oraz zdejmie z siebie łatkę tej aplikacji do szukania szybkiego seksu w oczach innych. Ta bowiem dość skutecznie zawęża potencjalną liczbę jego użytkowników. Z drugiej jednak strony takie rozmienianie się na drobne w ostatecznym rozrachunku może w przyszłości zaszkodzić działalności serwisu.
Źródło: SlashGear