Google przewijanie continous scrolling

Nieskończone przewijanie – Google zmieni sposób przeglądania na smartfonach

2 minuty czytania
Komentarze

Google wprowadza zmiany w tym, jak przeglądamy wyniki wyszukiwania na smartfonach. Funkcja continuous scrolling ma być odpowiedzią na potrzeby użytkowników. Skończy się więc klikanie w „Pokaż więcej”, a czeka nas wieczne przewijanie tego, co chce nam zaprezentować wyszukiwarka. I to może się podobać.

Nieskończone przewijanie – Google z continuous scrolling na smartfonach

Google przewijanie continous scrolling

Zapewne dużo osób podchodzi do przeglądania wyników wyszukiwania w Google podobnie. Jak coś nie jest dostępne na pierwszej stronie, to rzadko kiedy szuka się dalej. No chyba, że bardzo zależy nam na konkretnym produkcie to wtedy szuka się do skutku. W przypadku korzystania z przeglądarki na komputerach mamy podane przez Google kolejne strony z wynikami. Na smartfonach wygląda to odrobinę inaczej, gdyż kolejne strony z wynikami ukryte są pod przyciskiem „Pokaż więcej”. To jednak niedługo się zmieni.

Google zamierza zmienić sposób w jaki szukamy i przybliżyć go do tego, co znamy z serwisów social media. Zniknie więc przycisk „Pokaż więcej”, a zamiast niego po prostu będziemy scrollowali wyniki. Można porównać to do przeglądania feedu np. na Facebooku. Wyniki będą automatycznie się wczytywały, co ma przyśpieszyć sam proces ich przeglądania. Dodatkowo są większe szanse na to, że łatwiej będzie nam znaleźć szukaną w Google odpowiedź. Brak przycisku sprawić może, że po prostu dłużej będziemy przeglądali wyniki i tym samym trafimy w końcu na to, czego szukaliśmy od początku. Taka zmiana sprawi także, że będziemy spędzać na stronach z wynikami wyszukiwania więcej czasu.

Zobacz też: Mini lodówka Xbox Series X trafia do sprzedaży.

Nowość może się podobać, a już na pewno będzie to wygodniejsze rozwiązanie, niż z przyciskiem. Ten zresztą trochę zlewa się z tłem przeglądarki, więc tym lepiej. Niestety, ale nowość ograniczona została jeszcze do rynku amerykańskiego. Zapewne z czasem pojawi się także i u nas, ale trudno powiedzieć, kiedy to może nastąpić.

Źródło: Google

Motyw