W Gdańsku ponownie pojawił się autonomiczny bus. Pojazd, w którym kierowca nie musi być obecny, rozpoczął kursowanie na nowej trasie, której lokalizację wybrali mieszkańcy miasta. Za przejazd nie są pobierane opłaty.
Autonomiczny bus w Gdańsku znów kursuje
Już dwa lata temu w ramach projektu Sohjoa Last Mile na ul. Karwieńskiej w Gdańsku jeździł autonomiczny bus. Miasto uzyskało dofinansowanie (85%) na kontynuację tego przedsięwzięcia i zostało ono przedłużone. Od 7 października tego roku pojazd znów kursuje, choć tym razem zasady są nieco inne.
Nie pierwszy raz w Gdańsku spotykamy się z autonomicznym autobusem, ale pierwszy raz testujemy go w taki sposób, iż momentami nie będzie w autobusie kierowcy — mówi Piotr Grzelak, zastępca prezydenta Gdańska. Tym razem lokalizacją dla pojazdu (wybraną zresztą przez mieszkańców) jest Cmentarz Łostowice. To duży teren (50 hektarów), na który seniorzy mogą wjeżdżać samochodami. Ekologiczny transport ostatniej mili może ograniczyć natężenie ruchu na cmentarzu, a jednocześnie wspierać osoby z ograniczeniami mobilności.
Autonomiczny pojazd jeździ na zaprogramowanej trasie Łostowicka – Sybiraków – Kolumbarium – Cedrowa z prędkością 13 km/h. Trasa ma 1100 m. Kursy odbywają się w dniach 7 października – 29 października i 3 listopada – 9 listopada. Pojazd wyjeżdża w trasę 7 dni w tygodniu na 5 godzin i rozpoczyna trasę co ok. 20 minut. Przez pierwszy tydzień w autonomicznym busie jest operator. W kolejnych dniach pojazd będzie jeździł już tylko z pasażerami, a operator będzie nadzorował pracę busa w sposób zdalny.
Czytaj także: Nawigacja Plus przypilnuje, żeby nie sięgać po telefon w trakcie jazdy
Bus posiada czujniki bezpieczeństwa, system wykrywania przeszkód (360 stopni) oraz system pomocniczy oparty np. na kamerach video. Na wyposażeniu nie zabrakło ułatwień dla osób z niepełnosprawnościami.
źródło: informacja prasowa, zdjęcia: UM Gdańsk