Twitter blokuje negowanie zmian klimatu

Negujesz zmiany klimatyczne? Pożegnaj się z dochodem z reklam

2 minuty czytania
Komentarze

Google ogłosiło, że przestanie wyświetlać reklamy obok treści, które zaprzeczają zmianom klimatycznym, oraz zablokuje ich monetyzację. Wiele jednak wskazuje na to, że to nie internetowy gigant sam w sobie podjął taką decyzję, a sami reklamodawcy zaczęli na niego naciskać. I nie ma w tym nic dziwnego. W końcu reklama produktu firmy, która oficjalnie deklaruje się jako zatroskana o przyszłość Ziemi, w miejscu, gdzie neguje się zmiany klimatyczne, w oczach odbiorców może nie sprawiać najlepszego wrażenia.

Google zablokuje reklamy w treściach negujących zmiany klimatu

Google zablokuje reklamy w treściach negujących zmiany klimatu

Obyło się bez większych fanfar. Gigant dokonał jedynie odpowiedniej zmiany w sekcji pomocy na swojej stronie Google Ads. Aktualizacja podkreśliła, że partnerzy reklamowi Google wyrazili, że nie chcą, aby ich reklamy działały obok nieścisłych twierdzeń o zmianach klimatu. Począwszy od przyszłego miesiąca, Google przestanie prowadzić reklamy na i monetyzacji stron lub filmów, które mówią, że zmiany klimatyczne to oszustwo, zaprzeczają, że planeta się nagrzewa, lub zaprzeczają, że gazy cieplarniane spowodowane przez człowieka są za to w jakimkolwiek stopniu odpowiedzialne.

Zobacz też: Tidal Premium za darmo na pół roku przy zakupie słuchawek Samsunga

Google twierdzi, że nadal będzie zezwalać na reklamy i monetyzację treści poruszających takie tematy, jak debata na temat zmian klimatu, polityka klimatyczna i skutki zmian klimatu. Firma będzie starała się rozróżniać treści, które omawiają zaprzeczanie zmianom klimatycznym, od treści, które próbują twierdzić, że zaprzeczanie zmianom klimatycznym jest faktem.

Oceniając treści pod kątem tej nowej polityki, będziemy uważnie przyglądać się kontekstowi, w którym pojawiają się twierdzenia.

Google planuje egzekwować tę politykę przy użyciu kombinacji metod automatycznych i ludzkich podczas sprawdzania treści związanych ze zmianami klimatycznymi. Warto dodać, że działanie botów Google bywa dość… dyskusyjne. Dobrym i mało kontrowersyjnym przykładem mogą być dektektoryści-poszukiwacze, którzy znajdują w ziemi niemieckie pamiątki po II wojnie światowej, na których często znajdują się swastyki. Takie filmy często są blokowane z powodu promowania nazizmu, więc jeśli chodzi o kontekst, to Google nie radzi sobie najlepiej.

Źródło: TechSpot

Motyw