wzrost popularności SMS

Wielki wzrost popularności SMS-ów i MMS-ów – to efekt awarii Facebooka

2 minuty czytania
Komentarze

Bardzo duży wzrost popularności SMS-ów i MMS-ów to jeden z efektów wczorajszej awarii Facebooka. Więcej rozmawialiśmy też przez telefon, za to mniej czasu spędzaliśmy online. Pokazują to dane jednego z największych polskich operatorów komórkowych.

Wzrost popularności SMS-ów i MMS-ów, spadek w transmisji danych

wykres pokazujący średnie zużycie danych w całym tygodniu oraz wczoraj, źródło: Play

Wczoraj po południu na kilka godzin przestał działać Facebook, a także inne portale i komunikatory, które do niego należą (m.in. Instagram i Messenger). Wszystko zaczęło wracać do normy dopiero około północy. Play podzielił się statystykami, które pokazują, jak na awarię zareagowali jego klienci.

  • Fioletowy operator odnotował 100% wzrost liczby wysłanych SMS-ów i MMS-ów. Klasyczne wiadomości tekstowe i multimedialne okazały się konieczną alternatywą dla Messengera i WhatsApp’a.
  • W przypadku połączeń głosowych Play również odnotował wzrost, choć mniej spektakularny. Wyniósł on 22%.
  • Spadło za to użycie danych, dokładnie o 15%. Pokazuje to powyższy wykres. Zielona linia oznacza średnie wykorzystanie danych w ostatnim tygodniu, a niebieska — wykorzystanie danych wczoraj.

W przypadku rozmów wzrost nie był tak znaczący, co pokazuje jak bardzo we współczesnych czasach przyzwyczailiśmy się do wiadomości tekstowych. Nie wymagają jednoczesnej uwagi obu stron, pozwalają na udzielenie odpowiedzi w wygodnym dla siebie momencie i zajmują mniej czasu, niż tradycyjna rozmowa — zauważył fioletowy operator.

Czytaj także: Memy, żarty i nie tylko. Tak internet zareagował na wielką awarię Facebooka

Play zanotował też wczoraj dwukrotnie większą liczbę połączeń z obsługą klienta, niż zazwyczaj. W szczytowym momencie (między 18:30 a 19:30) było ich aż ośmiokrotnie więcej. Średni czas oczekiwania na połączenie wzrósł z 11 do 70 sekund. Konsultanci tłumaczyli, że brak możliwości odwiedzenia witryn Facebooka nie jest związany z dostawcą internetu.

źródło: Blog Play

Motyw