Nowy raport firmy WatchGuard Technologies ujawnia, że prawie całe złośliwe oprogramowanie dociera do użytkowników za pośrednictwem połączeń szyfrowanych HTTPS. Najnowszy kwartalny raport firmy na temat bezpieczeństwa w Internecie podkreśla również zauważalny wzrost złośliwego oprogramowania bez plików, a także ataki sieciowe i ransomware.
Najwięcej wirusów z HTTPS
Firma zajmująca się bezpieczeństwem sieciowym stwierdziła, że w II kwartale 2021 roku 91,5% złośliwego oprogramowania dotarło do użytkowników za pośrednictwem szyfrowanego połączenia. Dodała, że każda firma, która nie bada zaszyfrowanego ruchu HTTPS na granicy, przegapi 9/10 wszystkich złośliwych programów. Dane pochodzą z własnych, aktywnych fireboxów WatchGuard. Ataki ransomware zmniejszały się w latach 2018-2020, jednak tendencja ta się odwróciła. Tylko w pierwszej połowie 2021 roku ataki zrównały się z całkowitą ilością odnotowaną w 2020 roku. Tym samym tegoroczny wolumen ma wzrosnąć o ponad 150% w porównaniu z rokiem 2020.
Zobacz też: Ile lat ma Twoje serce? Nowy TicWatch odpowie na to i wiele innych pytań
WatchGuard zablokował ponad 16,6 mln wariantów złośliwego oprogramowania (438 na urządzenie) oraz prawie 5,2 mln zagrożeń sieciowych (137 na urządzenie). Raport pokazuje również, że chociaż ataki złośliwego oprogramowania odnotowały niewielki spadek o 3,8% w II kwartale, cyberprzestępcy wykorzystali hybrydowe modele pracy, kierując złośliwe oprogramowanie zarówno do użytkowników zdalnych w domu, jak i do infrastruktury biurowej.
Źródło: TechSpot