W nocy rozpoczął się historyczny lot załogi Inspiration4, czyli prawdziwych kosmicznych turystów. Na pokładzie statku Crew Dragon nie ma bowiem prawdziwych astronautów, a jedynie załoga składająca się z czterech osób, które za swój lot sporo zapłaciły. Można powiedzieć, że Inspiration4 przeciera szlaki dla kosmicznej turystyki, która dla nielicznych będzie na wyciągnięcie dłoni.
Inspiration4 – historyczny lot w kosmos
Można powiedzieć, że obserwujemy początek kosmicznej turystyki. Ta oczywiście z początku będzie przeznaczona dla osób, które mają odpowiednio zasobne portfele, ale z czasem powinno się to zmieniać. Teraz na orbicie okołoziemskiej znajduje się bowiem czwórka osób, które nie są astronautami, ale cywilami. Przed samym startem załoga Inspiration4 przeszła jednak kilkumiesięczne szkolenie, więc nie jest do końca tak, że polecieli zupełnie bez przygotowania. Na takie wyprawy jest jeszcze po prostu za wcześnie.
Sam lot zafundował miliarder Jared Isaacman, a na pokładzie oprócz niego znaleźli się jeszcze Sian Proctor, Hayley Arceneaux oraz Chris Sembroski. Na orbicie mają spędzić trzy dni, a każdego okrążą Ziemię 15 razy. Można tylko pozazdrościć widoków, bo wyjątkowo w zmodyfikowanej wersji Crew Dragon, zamontowano specjalne okno do ich podziwiania. Nie jest do końca tak, że w locie uczestniczą zupełnie nieprzygotowane osoby po podstawowym szkoleniu. Chris Sembroski jest weteranem sił powietrznych USA, a Sian Proctor jest m.in. pilotem. Dalej to jednak nie zmienia faktu, że lot Inspiration4 jest po prostu lotem komercyjnym i opłaconym przez osobę fizyczną.
Zobacz też: InPost uruchamia dostawy tego samego dnia – jak działa Same Day Delivery?
Teraz można tylko trzymać kciuki, by podczas lotu oraz powrotu na Ziemię, nie wydarzyło się nic niepokojącego. Takich lotów może być w przyszłości jeszcze więcej, ale to droga zabawa. Wygląda na to, że za taki kilkudniowy pobyt w kosmosie trzeba zapłacić od kilkudziesięciu milionów dolarów.
Źródło: Twitter / YouTube