Cameyo

Skróty do wszystkiego – Chrome OS staje się jeszcze bardziej przyjazny dla użytkowników

2 minuty czytania
Komentarze

Ilość treści cyfrowych, które tworzymy w dzisiejszych czasach, oznacza również równie dużą lub nawet większą ilość treści, które przyswajamy każdego dnia. Kiedyś oznaczałoby to pulpit lub obszar roboczy zapchany ikonami, ale dziś przekłada się to na niezliczone pliki, pliki do pobrania, zrzuty ekranu i niezliczone witryny w naszych zakładkach. To natomiast prędzej czy późnej zamienia się nie tyle w twórczy nieład, ile istny bałagan, w którym tylko nieliczni są w stanie się połapać. Choć nie jest to narzędzie organizacyjne, funkcja Tote systemu Chrome OS pozwala szybko uzyskać dostęp do najważniejszych lub przynajmniej najnowszych elementów na Chromebooku, wygodnie ignorując rosnący śmietnik w innych częściach systemu.

Chrome OS Tote

Chrome OS Tote

Google wprowadził Tote już w marcu bieżącego roku. W dużym skrócie jest to miejsce do przechowywania skrótów do takich rzeczy, jak na przykład ostatnio pobrane pliki. Tote ma być przede wszystkim czymś w rodzaju zaawansowanego schowka, umożliwiającego dostęp do zrzutów ekranu. Odkąd Google dodał skanowanie dokumentów do Chrome OS w kwietniu zeszłego roku, zeskanowane dokumenty również tam trafiają. Podczas gdy ostatnie pięć zrzutów ekranu mogą być również dostępne z normalnego schowka, Tote niesie tę zaletę, że adnotacje, które robimy na zrzutach ekranu, są automatycznie tam zapisywane, co w schowku nie ma miejsca. 

Zobacz też: Kolejny dzień, kolejne VOD – tym razem takie, które tworzy Opera

Dodatkowo możemy przypiąć pliki do Tote i sprawić, by zawsze pojawiały się na górze, gotowe do przeciągnięcia i upuszczenia do dowolnego dokumentu, nad którym pracujemy. Półki takie jak Tote stały się niemal niezastąpionym narzędziem porządkującym chaos dziesiątków pobranych plików, zrzutów ekranu i zeskanowanych dokumentów. Ponieważ jest to wbudowana funkcja Chrome OS, jest ona głęboko zintegrowana z platformą, a przynajmniej wkrótce będzie lepiej zintegrowana. Google planuje wprowadzić do plików na Tote wskaźniki stanu pobierania, takie same, jakie wkrótce zobaczymy na samej półce Chrome OS.

Źródło: SlashGear

Motyw