Fitbit Charge 5 to najnowszy tracker od producenta, a sprzęt ma być jednocześnie tym najbardziej zaawansowanym. Firma zmieniła sporo w samej budowie urządzenia, a dodatkowo umieściła w środku dużo nowych rzeczy. Wszystko po to, by lepiej dbać o zdrowie użytkowników, którzy żyją w coraz większym stresie. Co więc przynosi nowy Fitbit Charge 5?
Premiera Fitbit Charge 5
Zanim przejdziemy do opisywania tego, czym charakteryzuje się nowy tracker od Fitbit, warto wspomnieć o kilku rzeczach. Pierwszą z nich jest to, że niektóre funkcje znane z urządzeń firmy, niedługo trafią na smartwatche z Google Wear. To oczywiście wynik tego, że Fitbit należy już do Google, więc gigant z Mouintain View zamierza z tego korzystać. Taka współpraca może przynieść trochę ciekawych rzeczy, ale na jej szczegóły przyjdzie nam jeszcze poczekać. Szczególnie, że nowa wersja systemu od Google dalej jest jeszcze rozwijana i tak naprawdę dostępna będzie tylko w Samsung Galaxy Watch4 i Watch 4 Classic.
Kolejną ciekawostką, którą przyniosła premiera Fitbit Charge 5 jest to, co już można zobaczyć w sieci, a mianowicie Willa Smitha. Aktor jakiś czas temu odpuścił ćwiczenia i generalnie nie wyglądał tak, jak wyglądają aktorzy z Hollywood. Teraz Will Smith razem z Fitbit wracać ma do swojej formy i jednocześnie zachęcać fanów oraz użytkowników sprzętu do tego, by ćwiczyli razem z nim. Całkiem ciekawy pomysł na akcję marketingową, który może faktycznie przynieść spore zainteresowanie tematem sporu. Aktor ma podejmować różnego rodzaju wyzwania (np. 10 000 kroków dziennie itd.), więc może być ciekawie.
Zobacz też: Jak wybrać dobry laptop do 2000 złotych?
Przejdźmy teraz jednak do głównego dania, czyli nowego trackera od Fitbit. Ten do przedsprzedaży trafi jeszcze dziś, a w sklepach ma pojawić się jesienią. Czy warto będzie się nim zainteresować? Z zapowiedzi producenta wygląda na to, że jak najbardziej.
Co oferuje Fitbit Charge 5?
Fitbit Charge 5 wyposażono w kolorowy wyświetlacz AMOLED, a jednocześnie tracker jest o około 10 procent cieńszy, niż poprzednia generacja urządzenia. To też pierwsze urządzenie od Fitbit, które oferuje Always On Display, czyli możliwość stałego podświetlenia ekranu. Oczywiście będzie wpływało to na baterię, ale to opcja, a nie konieczność. Według zapewnień producenta, nowy wyświetlacz jest dwa razy jaśniejszy od poprzednika, więc nawet w słoneczne dni nie powinno być problemu z odczytem treści. Akumulator ma wystarczyć na około 7 dni pracy, a na pokładzie znalazł się także moduł odpowiedzialny za płatności zbliżeniowe. Do tego dojdą oczywiście specjalne tarcze (na start około 20) i możliwość odczytywania powiadomień ze sparowanego smartfona. Będzie można także odpowiadać z poziomu trackera, ale tylko wtedy, kiedy korzystamy ze smartfona z Androidem.
Do tego Fitbit Charge 5 oferuje wiele funkcji, które związane są ze zdrowiem użytkowników. Będzie można mierzyć tętno, SpO2 czy śledzić zmiany temperatury ciała oraz zmian w oddychaniu. Wszystko z poziomu rozwiniętej aplikacji Fitbit. Na pokładzie Charge 5 znalazło się także miejsce na moduł GPS oraz 20 trybów sportowych, które mają automatycznie rozpoznawać aktywność użytkownika. Jednak najciekawiej zapowiada się nowa funkcja Codziennej gotowości (Daily Readiness).
Bo ćwiczyć trzeba mądrze
Codzienna gotowość ma być czymś, co pozwoli użytkownikom na lepsze poznanie ich własnego ciała. Nie zawsze jest przecież tak, że można być gotowym na ćwiczenia. Dlatego funkcja ma oceniać, czy organizm użytkownika jest gotowy na ćwiczenia, a może potrzebuje regeneracji. Dane, które pomagają to ocenić, będą pochodziły z kilku miejsc. Gotowość do ćwiczeń czy odpoczynku ma być wyliczana na podstawie aktywności fizycznej, tętna oraz jakości snu z ostatnich dni. Codzienna gotowość ma pomóc w lepszym i bardziej świadomym ćwiczeniu. Funkcja pojawi się także na Fitbit Sense, Versa 3, Luxe oraz Inspire 2.
Fitbit Charge 5 ma także funkcje, które mają pomóc w redukcji stresu i został wyposażony w czujnik EDA, który mierzy reakcję na stres poprzez zmiany w gruczołach potowych. Do tego dojdzie także funkcja EKG, która ma zostać wkrótce udostępniona w aplikacji producenta.
Cena Fitbit Charge 5
Cena Fitbit Charge została ustalona na 869 złotych, a kupując sprzęt w przedsprzedaży dostanie się także półroczny dostęp do usługi Fitbit Premium. Tam pojawiają się m.in. nowe treningi i porady dla ćwiczących. Przedsprzedaż wystartuje dziś na stronie producenta, a sprzęt do sklepów trafi za kilka tygodni. Oczywiście dostępne będą różne paski, a i sam sprzęt pojawi się w kilku wersjach kolorystycznych.
Źródło: Fitbit informacja prasowa