Istnieje wiele komputerów typu small form factor (SFF) z mobilnymi procesorami Intel Tiger Lake w środku, ale zdecydowana większość z nich jest chłodzona aktywnie. Maxtang GXTL-50 jest na tym polu wyjątkową konstrukcją. Udowadnia on, że miniaturowy PC nie tylko nie musi być głośny, ale wręcz może nie wydawać żadnych dźwięków, oferując przy tym naprawdę przyzwoity zapas mocy.
GXTL-50 – miniaturowy PC bez wentylatorów
Mierzący 283 × 128 × 69 mm GXTL-50 wykorzystuje do chłodzenia żeberka na górnej stronie, więc powinien być zainstalowany w miejscu z odpowiednim przepływem powietrza. Producent daje do wyboru jeden z procesorów Intel Tiger Lake: Celeron 6305, Core i3-1115G4, i5-1145G7 lub i7-1165G7. System można wyposażyć w maksymalnie 64 GB dwukanałowej pamięci RAM DDR4 oraz dysk SSD M.2-2280 z interfejsem PCIe. Urządzenie oferuje port GbE, kartę Wi-Fi i Bluetooth, dwa wyjścia HDMI do wyświetlania obrazu, cztery złącza USB Typu-A (2.0/3.0), jeden port USB-C oraz 3,5 mm gniazdo audio dla słuchawek.
Zobacz też: Google pozbywa się Pixel 5 i Pixel 4A 5G – czystki przed premierą nowego smartfona
Z jakiegoś powodu Maxtang nie zintegrował sterowników Intela wymaganych do obsługi Thunderbolt 4, co jest kluczową cechą platformy Tiger Lake. Jest to ograniczające w wielu aspektach, w tym dla każdego, kto ma nadzieję na dodanie zewnętrznej karty graficznej. Z drugiej stron to by całkowicie przekreślało ideę tego komputera, jaką jest mały rozmiar i cicha praca. Czy jednak da się na tym grać? Fani starszych tytułów lub dwuwymiarowych gier indie nie powinni mieć powodów do narzekania. Zwłaszcza w najwyższej konfiguracji.
Źródło: Tomshardware