Prywatne sieci 5G

Polski nadajnik 5G to szansa na rozbudowę sieci na naszych zasadach

2 minuty czytania
Komentarze

Producenci stacji bazowych 5G pochodzą z zaledwie kilku państw: Chiny, Finlandia, Szwecja i Korea Południowa. Wszystkie inne regiony są wiec zależne od tych firm. Okazuje się jednak, że Polacy nie gęsi i swoje maszty 5G mają. A przynajmniej za chwilę będziemy je mieć. Wszystko dzięki pewnej bardzo ambitnej młodej firmie Thorium Space. A skąd ta kosmiczna nazwa? Ponieważ nie jest to firma bez doświadczenia, a przedsiębiorstwo, którego rozwiązania są doceniane w branży kosmicznej.

Polski nadajnik 5G

Polski nadajnik 5G

Opracowywany moduł operuje na falach milimetrowych (26–28 GHz) dla sieci 5G i jest zintegrowany z modułem anteny macierzowej, o elektronicznie sterowanej wiązce. Część radiowa urządzenia będzie pracować w otwartym standardzie Open RAN. Dzięki temu bez problemu będzie można go włączyć do sieci opartej na rozwiązaniach innych producentów. 

Nasz projekt jest oparty na idei open RAN, czyli otwartej infrastruktury operatorskiej. To powoduje, że dokładając do niego urządzenia któregokolwiek operatora opartego na otwartej ideologii, można je ze sobą mieszać. Robimy sprzęt stricte telekomunikacyjny – budujemy wyłącznie radiounity, czyli to, co fizycznie nadaje i odbiera sygnały. Innowacją jest też wykorzystanie w pasmach milimetrowych śledzenia źródła sygnału.

 – wskazuje prezes Thorium Space.

Zobacz też: Teleskop Jamesa Webba właśnie wystartował… z grafiką promocyjną

Co ciekawe prezes firmy deklaruje, że w razie potrzeby będzie w stanie wybudować całą sieć 5G, bez konieczności korzystania z urządzeń firm zewnętrznych.

Jeśli będzie licytacja na pasma, to na końcu są urządzenia, które muszą to zrobić i to są właśnie mikro-BTS-y, których sieć 5G wymaga w bardzo dużej liczbie. To w pełni nasze rozwiązanie, oparte na unikalnym na świecie chipsecie. Trwają już rozmowy z polskim podmiotem, żeby zaoferować cały system, czyli nie tylko nasze radiounity, lecz całe rozwiązanie, łącznie z oprogramowaniem zarządzającym. Możemy zaoferować dowolną pełną sieć 5G, sto procent made in Poland.

Czy jest więc szansa, że Polska stanie się jednym z czołowych producentów sprzętu sieciowego? Czas pokaże.

Źródło: Newseria

Motyw