Chiński sabotaż w Rosji

Chiny nie będą fabryką świata? Rzeczywistość jest o wiele bardziej skompikowana

2 minuty czytania
Komentarze

Przez ostatnie kilka lat kilka z największych firm technologicznych dążyło do zmniejszenia zależność od Chin w procesie produkcyjnym, a pandemia tylko to przyśpieszyła. Dostawcy takich marek jak Apple, Google, Amazon, Dell i Microsoft poczynili pewne postępy w ekspansji do sąsiednich krajów azjatyckich — głównie do Wietnamu. Mimo to, nowe ogniska Covid-19 i brak lokalnych talentów inżynieryjnych spowalniają to przejście.

Problemy z produkcją poza Chinami

Problemy z produkcją poza Chinami

W 2019 roku, podczas wojny handlowej między Chinami a USA, pojawiły się liczne doniesienia, że giganci technologiczni badali opcje, aby odsunąć się od miejsc konfliktu, żeby jak najlepiej chronić swoje interesy finansowe. Ich głównym celem jest przeniesienie jak największej części swojej produkcji z dala od Chin i do krajów takich jak Indie, Wietnam i Meksyk, gdzie siła robocza jest tania, a powstałe produkty nie podlegają zawyżonym podatkom importowym. Ten tok myślenia popierają również producenci tacy jak Foxconn, który uważa, że Chiny nie mogą być dłużej fabryką świata.

Zobacz też: Nowy interfejs w Play NOW TV BOX — zobaczcie, jak wygląda

Jednak proces ten nie przebiega gładko, a firmy takie jak Amazon i Apple szybko napotykają na problemy, takie jak niesprawiedliwe wynagrodzenia i zmuszanie dzieci do pracy u nowych wykonawców, co nie wygląda zbyt dobrze w oczach klientów. Oczywiście podobne scenariusze, jak obozy pracy przymusowej są obecne także w Chinach. Jednak do tego zachodni konsument zdążył się już przyzwyczaić i los tych osób mu zobojętniał. Dochodzi tu także szereg barier politycznych i wąskich gardeł w łańcuchu dostaw, które nie są łatwe do pokonania. Tym samym odejście od Chin nie tyle będzie powolne, ile wręcz może być przeplatane z okresowymi powrotami do Państwa Środka. Natomiast same Chiny świetnie sobie poradzą dzięki masie własnych firm, które będą kontynuowały produkcję w swojej ojczyźnie.

Źródło: TechSpot

Motyw