W 2021 roku wolność słowa i prawo do publikowania w sieci wciąż nie wszędzie są respektowane. Rosja cenzuruje internet i nawet specjalnie się z tym nie kryje. Znikają witryny niewygodne dla władzy.
Rosja cenzuruje internet — specjalny komunikat zamiast treści witryny
Leonid Wołkow ujawnił w swoim profilu na Telegramie, że na podstawie decyzji prokuratury generalnej zablokowano w jednym momencie 49 stron internetowych. Witryny miały związek z rosyjskim opozycjonistą Aleksiejem Nawalnym, którego władze zamknęły w kolonii karnej.
Zablokowane strony należą m.in. do prawniczki i szefa sztabu opozycjonisty. Niedostępna jest jednak również witryna Fundacji Walki z Korupcją, którą założył Nawalny. Wcześniej fundacja została uznana przez moskiewski sąd za organizację ekstremistyczną. Na komunikatorze Telegram pojawił się zrzut ekranu pokazujący, że próba wejścia na jedną ze stron związanych z opozycjonistą kończy się wyświetleniem komunikatu, że witrynę zablokowano, bo zawiera treści, których publikowanie jest w Rosji zakazane.
Czytaj także: Pijesz zbyt dużo kawy? Na starość możesz tego pożałować – o ile w ogóle będziesz o tym pamiętać
Nie tylko w Rosji władza próbuje cenzurować sieć, zabierając w ten sposób obywatelom ich prawa. Krajem bez wolnego internetu jest też Białoruś. Tam prokuratorzy otrzymali prawo do blokowania witryn, które mogą rzekomo szkodzić interesom narodowym. Radykalne przepisy zabraniają również robienia tzw. live’ów z antyrządowych manifestacji.
źródło: PAP