Wkrótce w Jaworznie może powstać fabryka samochodów elektrycznych Izera, mimo że na wybranym terenie znajduje się obecnie las. Posłowie przegłosowali dzisiaj ustawę, która zmienia tereny zarządzane przez Lasy Państwowe na lasy, grunty i inne nieruchomości. W tej sprawie nie ma jednak mowy o żadnej jednomyślności.
Wyprodukujemy auta elektryczne Izera, ale najpierw wytniemy las — gdzie tu ekologia?
Jedną z zalet elektromobilności ma być ekologia. Trudno jednak mówić o trosce o środowisko, jeśli w celu zbudowania fabryki aut elektrycznych zostanie wycięty las. Tymczasem wszystko wskazuje na to, że tak właśnie się stanie.
Spółka ElectroMobility Poland wybrała na lokalizację zakładu produkcyjnego Izery tereny wokół Jaworzna. Już w 2024 roku fabrykę mają opuścić pierwsze samochody, ale żeby zakład w ogóle mógł powstać w tym miejscu, trzeba wyciąć 230 ha lasu. To nie spodobało się Nadleśnictwu w Chrzanowie oraz Lasom Państwowym. Spółka ElectroMobility Poland upierała się jednak, że większość terenu przewidzianego na budowę fabryki stanowią zadrzewienia i zakrzaczenia uszkodzone w wyniku działań przemysłowych.
Dzisiaj Sejm przegłosował ustawę, która zmienia status terenów zarządzanych przez Lasy Państwowe na grunty Skarbu Państwa. To umożliwi budowę fabryki na spornych terenach wokół Jaworzna. Za ustawą było 241 posłów, a przeciwko 202. 6 osób wstrzymało się od głosu. Na powyższej grafice ze strony Sejmu możecie zobaczyć, jak głosowali politycy poszczególnych opcji.
Czytaj także: Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba ma już pierwszy cel swoich badań
Nowe przepisy wzbudzają wątpliwości organizacji pozarządowych. Przeciwnicy ustawy uważają, że tworzy ona niebezpieczny wyłom w prawie. Teraz projekt trafi do Senatu, gdzie okaże się, jaki dalszy los go czeka.
źródło: money.pl, sejm.gov.pl