
Kolejna afera z bateriami Apple? Podobno już nawet iPhone 12 jest spowalniany
Autor:
W 2016 roku wybuchła afera batterygate, która dotyczyła Apple i potwierdzonego spowalniania iPhone’ów poprzez aktualizacje oprogramowania. Amerykanie w przypadkach niedomagających baterii ograniczali moc obliczeniową procesorów, aby te w szczytowym momencie nie spowodowały wyłączenia urządzenia przez niedobór prądu. Sprawa długo się rozwijała, pojawiły się tańsze akcje wymiany akumulatorów, stosowny wskaźnik w oprogramowaniu i teoretycznie można by uznać sprawę za zamkniętą. Tymczasem hiszpańska organizacja ochrony konsumenta uważa, że najnowsze modele wciąż są osłabiane bez wyraźnej przyczyny.
Warto przeczytać:
Czy już nawet iPhone 12 jest spowalniany przez niedomagające baterie? Czekamy na komentarz Apple

Dokładniej rzecz biorąc, na tapet zostały wzięte modele iPhone 8, Xs, 11 i 12, które zostały sprawdzone pod kątem wydajności w zależności od zainstalowanego oprogramowania. Według hiszpańskiej grupy omawiane smartfony straciły część swojej mocy obliczeniowej już z iOS 14.5, 14.5.1 oraz 14.6. W ten sposób pojawiły się stwierdzenia, że Apple znacząco uszkodziło urządzenia konsumenckie, drastycznie zmniejszyło moc procesorów i ograniczyło żywotność baterii. Stosowny list został wysłany do Amerykanów i na tę chwilę nie znamy żadnego komentarza giganta z Cupertino. Jeśli ten się nie pojawi, to Hiszpanie zamierzają przenieść rozmowę do sądu.
Zobacz też: Instagram przypomina o Facebooku — obawy o rozwój firmy-córki rosną.
Oczywiście dzisiaj ograniczanie mocy obliczeniowej iPhone’a 12 może wydawać się irracjonalne, bo próżno szukać mocniejszego odpowiednika w portfolio Apple. Do premiery nowych modeli jeszcze brakuje kilku miesięcy. Niewykluczone też, że wyniki przeprowadzonych badań faktycznie mogą mieć odwzorowanie w rzeczywistości i są wynikiem błędu w oprogramowaniu. W takim wypadku Amerykanie zapewne przygotują odpowiednią poprawkę i sprawa ponownie zostanie zamknięta. Niemniej na tę chwilę nie pozostaje nam nic innego, jak poczekać na ruch Apple.
Źródło: Phone Arena