atomowe jezioro

Xiaomi zadośćuczyniło mężczyźnie, którego Redmi 8 eksplodował

2 minuty czytania
Komentarze

Eksplozja smartfona kojarzy się głównie z osławionym Samsungiem Galaxy Note 7. Jednak jest to coś, co może się przydarzyć każdemu z nas na skutek wadliwej baterii, smartfona, lub ładowarki. Niestety, kontrola jakości nie wszystko jest w stanie wykryć, a i w trakcie użytkowania może pojawić się awaria. Sytuacje tego typu zwykle oznaczają utratę sprzętu, chociaż to i tak nie jest najgorszy scenariusz. Na skutek takiej eksplozji i następującego po niej zapłonu można bowiem stracić cały dobytek, zdrowie, a w ekstremalnych przypadkach nawet życie. O tym, jak reagować w takich sytuacjach pisaliśmy już jakiś czas temu. Tym razem mowa jest o eksplozji Redmi 8 i zadośćuczynieniu ze strony Xiaomi. 

Xiaomi zadośćuczyniło po eksplozji Redmi 8

Mimo to, że firma dokonała zadośćuczynienia, to cała sprawa pozostaje dość kontrowersyjna. Otóż eksplozja Redmi 8 rzekomo ciężko zraniła czteroletnią siostrzenicę właściciela. Co ciekawe, właściciel marki Redmi zrzucił winę na właściciela. Pracownik działu obsługi klienta firmy powiedział, że telefon zostanie naprawiony tylko wtedy, gdy poszkodowany zapłaci 50% jego wartości. To spowodowało jednak istną, chociaż lokalną, burzę na mediach społecznościowych. Potencjalne straty wizerunkowe zmieniły więc zdanie firmy. Tym samym producent nieodpłatnie zamienił uszkodzonego Redmi 8 na nowego Redmi 9. Nie ma tu jednak słowa na temat odszkodowania wobec rannej dziewczynki. 

Zobacz też: Czat RCS na tabletach i smartwatchach Samsunga? Google „kombinuje” z Wiadomościami

Z drugiej strony poza deklaracją samego właściciela smartfona nie ma także wiarygodnych dowodów na to, że dziecku faktycznie stała się krzywda. Warto także podkreślić, że zmiana decyzji wywołana oburzeniem tłumu nie musi oznaczać, że do eksplozji nie doszło na skutek działań samego właściciela urządzenia. Oczywiście nie oznacza to także, że sam smartfon nie był wadliwy w dniu zakupu, a dziecko nie odniosło obrażeń. Warto jednak podkreślić, że działanie firmy nie koniecznie jest przyznaniem się do winy, a raczej próbą załagodzenia dość niekomfortowej dla marki sytuacji. W takim wypadku Redmi 9 to naprawdę mała cena.

Źródło: TechSpot

Motyw