Igrzyska Olimpijskie w Tokio bez widzów

Olimpiada w Tokio tylko dla sportowców – widzowie są mocno rozczarowani

2 minuty czytania
Komentarze

Żaden z widzów nie będzie mógł uczestniczyć w Igrzyskach Olimpijskich w Tokio, co jest najnowszym zwrotem akcji podczas pandemii. Wszystko przez to, że Japonia ponownie zamyka swoją stolicę. Rząd Japonii ogłosił nowy stan wyjątkowy w Tokio wśród rosnących przypadków COVID-19. Co prawda Igrzyska Olimpijskie i Paraolimpijskie Tokio 2020 odbędą się, jednak przy pustych trybunach. To była dość trudna decyzja, ponieważ to właśnie wpływy z biletów, hoteli czy restauracji mają zwrócić część z kosztów, które poniósł gospodarz, a także dać chwilowego kopa, lokalnej gospodarce.

Igrzyska Olimpijskie w Tokio bez widzów

Igrzyska Olimpijskie w Tokio bez widzów

Igrzyska te zostały już odwołane w 2020 roku. Choć Międzynarodowy Komitet Olimpijski (MKOl), Międzynarodowy Komitet Paraolimpijski (IPC) i Komitet Organizacyjny Tokio 2020 były już krytykowane za zmianę harmonogramu. W szczególności decyzja, aby przeforsować tłumy widzów, wydawała się niezgodna z zaleceniami służby zdrowia podczas pandemii koronawirusa. W czerwcu 2021 roku podjęto decyzję o ograniczeniu liczby widzów do 50 procent pojemności obiektu, maksymalnie do 10 tysięcy osób. Wprowadzono również obowiązek noszenia masek przez wszystkich obecnych i zażądano, aby widzowie podróżowali bezpośrednio do obiektów i bezpośrednio wracali do domów, a nie zalegali w tłumie. Co najbardziej absurdalne, organizatorzy olimpiady nalegali, aby mówienie głośnym głosem lub krzyczenie było zabronione. Jak widać, przenoszenie imprezy nie miało większego znaczenia, ponieważ i tak odbędzie się ona bez nich.

Zobacz też: „Zachowaj spokój” – Netflix ogłosił obsadę polskiego serialu

Z drugiej jednak strony widzowie będą mogli krzyczeć tak głośno, jak tylko zechcą. O ile nie naruszą tym ciszy nocnej, lub innych lokalnych przepisów typowych dla ich miejsca zamieszkania. W nowym wspólnym oświadczeniu oraz w związku z Ceremonią Otwarcia Olimpiady zaplanowaną na piątek 23 lipca uzgodniono, że w tym roku nie będzie żadnych widzów na miejscu.

MKOl i IPC, szanując tę decyzję, wspierają ją w interesie bezpiecznych igrzysk dla wszystkich. Jednocześnie wszystkie pięć stron głęboko żałuje dla sportowców i dla widzów, że ten środek musiał zostać wprowadzony w życie z powodów przedstawionych powyżej.

Jeśli chodzi o Igrzyska Paraolimpijskie, decyzja o obecności widzów zostanie podjęta po zakończeniu Igrzysk Olimpijskich. Wszystko przez to, że zarażenia COVID-19 w Tokio przyśpieszają w ostatnich tygodniach. Według oficjalnych danych rządowych, dnia 8 lipca odnotowano prawie 2200 nowych przypadków, z czego 704 wymagało hospitalizacji. Liczba zgonów wzrosła o 13 przypadków.

Źródło: SlashGear

Motyw