Właściciel Audacity rozwiewa wątpliwości

Edytujesz dźwięk na komputerze? Uważaj na ten popularny program!

2 minuty czytania
Komentarze

Jedną z najmocniejszych stron oprogramowania open source jest oczywiście jego otwartość, która przynosi inne korzyści, takie jak wolność użytkowania, bezpieczeństwo dzięki kontroli, czy elastyczność. A tak naprawdę można by napisać kilka akapitów dotyczących zalet wolnego oprogramowania. Dzieje się tak głównie dzięki przyjaznym dla otwartego oprogramowania licencjom, ale od czasu do czasu pojawia się ktoś, kto próbuje wprowadzić zmiany, które rozwścieczają społeczność użytkowników i programistów, a nawet wykorzystać oprogramowanie do złamania prawa.

Audacity z dziwną polityką prywatności

Audacity z dziwną polityką prywatności

Wydaje się, że taki los spotkał Audacity, jeden z najpopularniejszych programów open source, który teraz został objęty bardzo inwazyjną polityką prywatności. Całe zamieszanie zaczęło się zaledwie kilka miesięcy temu, gdy Audacity zostało kupione przez Muse Group, firmę stojącą za równie popularnymi programami muzycznymi, takimi jak MuseScore, który również jest oprogramowaniem open source, oraz Ultimate Guitar. Jak na razie Audacity pozostaje oprogramowaniem open source, a co za tym idzie, w obecnej formie nie można go zmienić w oprogramowanie własnościowe. Jednak nie oznacza to, że Muse Group nie może wprowadzić kilku dość szkodliwych zmian. Te dotyczą nowej polityki prywatności, która została zaktualizowana kilka dni temu. Ta natomiast pozwala na zbieranie danych o użytkownikach.

Zobacz też: Częściowa specyfikacja OnePlus 9T zdradza, że zmian nie będzie

Jako aplikacja desktopowa bez podstawowych funkcji online, Audacity nigdy nie miało potrzeby łączenia się z serwerami. Teraz polityka prywatności mówi, że nowa firma zbiera dane i robi to w sposób, który jest zarówno ogólny, jak i niejasny. W ten sposób nie wiadomo jakie informacje użytkowników są wysyłane do serwerów firmy. Społeczność open source ze zrozumiałych względów była oburzona tymi zmianami. Na szczęście Audacity jest oprogramowaniem open source i najprawdopodobniej zostanie przejęte przez społeczność i rozwidlone w innym kierunku, być może z inną nazwą. To sprawi, że Muse Group będzie musiało rozwijać Audacity na własną rękę, zamiast wykorzystywać ciężką pracę społeczności open source.

Źródło: SlashGear

Motyw