Wiadomości dotyczące nadchodzącej nowej odmiany Moto G od Motoroli już powoli zaczynają być nużące i tak naprawdę oficjalna prezentacja tego smartfonu to już tylko i wyłącznie formalność, gdyż znamy niemalże wszystkie szczegóły najlepiej sprzedającego się urządzenia Amerykanów.
Jednak nie poznaliśmy jeszcze ceny. Dotychczas mówiono, że Moto G będzie kosztować tyle, co poprzednik, a jak będzie w rzeczywistości? Właśnie tak samo – w przeliczeniu na złotówki powinniśmy spodziewać się ceny w okolicach 700 złotych. Co otrzymamy więcej? Przede wszystkim nowszy układ – Snapdragon 410, a także wodoodporność. Również nie będzie trzeba dopłacać do LTE. Wszystkie najważniejsze nowości możecie znaleźć na następujących grafikach:
Jednak co z tak oczekiwanymi zmianami wyświetlacza i zwiększeniu pamięci tymczasowej? Póki co ten temat ucichł i pozostał jako „urządzenie przyszłości”, czyli bardzo możliwe, że ujrzymy Moto G z 2 GB RAM i ekranem FullHD, ale dopiero za pewien czas jako ulepszona wersja trzeciej generacji. Podobne zabiegi Motorola już stosowała w przypadku poprzedników.
W takim razie czy nieco odmieniony układ, wodoodporność, LTE i najnowszy system zainteresują Was? Czy jednak Motorola powinna pomyśleć jeszcze o jakiejś nowości? Zapewne 1 GB RAM Was zawiódł?
źródło: Phone Arena