Unijny Certyfikat COVID ma już prawie milion aktywacji za pośrednictwem mObywatela. Oznacza to, że mniej więcej co piąty posiadacz certyfikatu pobiera go właśnie poprzez rządową aplikację. Co istotne, ewentualne okazywanie dokumentu np. podczas imprez masowych może mieć miejsce tylko z inicjatywy jego posiadacza. Takie stanowisko przedstawił Urząd Ochrony Danych Osobowych.
Unijny Certyfikat COVID – blisko milion aktywacji w mObywatelu
Rzecznik prasowy Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz przekazał w poniedziałek Polskiej Agencji Prasowej, że w Polsce pobrano już 5,2 mln Unijnych Certyfikatów COVID. 4,9 mln to dokumenty potwierdzające pełne zaszczepienie. Zapytaliśmy Wydział Promocji Polityki Cyfrowej KPRM, jaką część z pobranych dokumentów stanowią certyfikaty aktywowane w mObywatelu. Poinformowano nas, że dokładna liczba certyfikatów pobranych w rządowej aplikacji to 966 476 (stan na wczoraj).
Wspomniane dokumenty można również pobierać przez aplikację mojeIKP. Na ogólną liczbę pobranych certyfikatów składają się także UCC wydrukowane w punktach szczepień i pobrane (pdf) ze portalu Internetowe Konto Pacjenta – przypomina w rozmowie z nami Wydział Promocji Polityki Cyfrowej KPRM.
Czytaj także: Masz numer w Heyah 01? Pamiętaj o uwierzytelnieniu karty, by uniknąć kłopotów
Osoby posiadające certyfikat nie muszą go pokazywać na żądanie podmiotów organizujących wydarzenia objęte limitami dla osób niezaszczepionych. Ewentualne okazywanie dowodów potwierdzających fakt zaszczepienia może się odbywać z inicjatywy samej osoby zainteresowanej skorzystaniem z usług takiego podmiotu – stwierdził Urząd Ochrony Danych Osobowych. UODO powołuje się na przepisy RODO. Certyfikat możemy więc pokazać organizatorowi wydarzenia dobrowolnie. Co ważne, organizator po weryfikacji posiadania dokumentu nie ma prawa do dalszego przechowywania informacji, które zawiera certyfikat. Nie może więc np. zrobić zdjęcia naszego dokumentu.
źródło: PAP, UODO, własne