Ludzie są w stanie korzystać tylko z kilku zmysłów, aby poznawać otaczający nas świat. Pierwotnie mówiło się o podstawowych pięciu, ale z czasem do grona zmysłów zaczęto dopisywać poczucie równowagi, temperatury i innych parametrów, które opisują nasze otoczenie. U zwierząt lista ta jest jednak jeszcze dłuższa. Na przykład wiele z nich jest w stanie wyczuć pole magnetyczne ziemi. Dzięki temu są one w stanie bez problemu określać kierunki świata, czyli robić coś, czego wiele osób nie potrafi nawet z włączonym GPS-em. Najbardziej znane z tego są ptaki, które migrują na gigantyczne odległości. I właśnie naukowcom udało się lepiej zrozumieć ten zmysł u naszych pierzastych przyjaciół i gołębi — bo kogoś, kto dosłownie paskudzi nam na głowę trudno przyjacielem nazwać.
Naukowcy badają zmysł magnetyczny ptaków
Zostawmy jednak moje osobiste urazy do tych zwierząt, których nie nazwę latającymi szczurami, tylko dlatego, że uważam to za obrazę dla szczurów. Otóż naukowcy z Uniwersytetu Oldenburg w Niemczech i Oxford w Wielkiej Brytanii zbierali dowody, które sugerują, że wyczuwanie magnetyczne ptaków wędrownych, takich jak rudziki europejskie, opiera się na specyficznym białku światłoczułym w oku. W swoich badaniach zespół wykazał, że białko zwane kryptochromem 4 znajdujące się w siatkówce oka ptaków jest wrażliwe na pola magnetyczne i może być czujnikiem magnetycznym, którego naukowcy poszukiwali.
Zobacz też: Duży zastąpi małego – nielubiany iPhone zniknie z oferty Apple
Warto jednak podkreślić, że to nie oznacza, iż ptaki widzą pole magnetyczne Ziemi. Tak jak narządem zmysłu równowagi jest ucho wewnętrzne, czyli fragment narządu słuchu, tak oczy ptaków mogą oferować dodatkowy zmysł. Natomiast równowagi nie słyszymy — równowagę odczuwamy. Najprawdopodobniej podobnie wygląda kwestia linii pola u ptaków. Warto podkreślić, że naukowcy wciąż prowadzą prace i możliwe, że aktywność magnetyczna tego białka to tylko zbieg okoliczności lub element większego mechanizmu u naszych pierzastych przyjaciół. No i gołębi.
Źródło: SlashGear