Drony to urządzenia mające wiele zastosowań – okazuje się, że bezzałogowe statki powietrzne pomagają w projektowaniu sieci polskich operatorów komórkowych. Pozwala to na uproszczenie logistycznych procedur oraz zaoszczędzenie niemałych pieniędzy.
Jak drony pomagają w projektowaniu sieci?
Drony mogą dezynfekować sale koncertowe, wpływać na pogodę lub dostarczać paczki. Na tym jednak nie koniec ich możliwości. Firma NetWorkS!, która zarządza sieciami Orange i T-Mobile, wykorzystuje kilkanaście dronów obsługiwanych przez doświadczonych pilotów. Bezzałogowe statki powietrzne pozwalają m.in. weryfikować linię widoku dla fal radiowych oraz sprawdzać dostępność miejsca pod instalację stacji bazowej. W niektórych przypadkach dzięki dronom nie trzeba wynajmować podnośników.
Każda operacja drona daje oszczędności od 1 do 3 tys. zł – czytamy na blogu Orange. Okazuje się, że duże drony wykorzystywane w terenie mają nawet do 20 km zasięgu i mogą unieść aparat cyfrowy. Na terenach miejskich pracują mniejsze i lżejsze urządzenia. Używa się ich do inwentaryzacji dachów i ich otoczenia na potrzeby analiz oddziaływania danej inwestycji na środowisko.
Czytaj także: Android 12 Beta 1 już dostępna dla realme GT 5G – szybko poszło
Firma NetWorkS! planuje wykorzystać drony w kolejnych zadaniach. Urządzenia mają w przyszłości wykonywać pomiary PEM, a także latać w pobliżu konstrukcji wież i masztów, by oceniać ich stan techniczny.
źródło: Orange, zdjęcie główne: YouTube/NetWorkS!