Ostatnia premiera Samsunga to w moim mniemaniu jedna z najciekawszych nowości, która została przedstawiona w ciągu ostatnich kilku tygodni. Szczególnie patrząc przez pryzmat Galaxy S6, który ma pewne braki, a najnowszy Galaxy A8 niektóre z nich uzupełnia.
Jednak przed prezentacją tego smartfonu pojawiła się w Sieci informacja, która niestety zasmuciła wiele osób. Chodziło oczywiście o cenę, która została według wielu zdecydowanie zawyżona. Także przy omawianiu oficjalnej prezentacji Galaxy A8 wielu z Was zastanawiało się nad ceną i miało nadzieję, że tym razem Koreańczycy będą wiedzieli, co robią. Dzisiaj ta kwestia nie jest już tajemnicą, gdyż Samsung oficjalnie podał ceny poszczególnych wersji najnowszego smartfonu. Tym samym za model z 16 GB wbudowanej pamięci dla użytkownika zapłacimy około 1950 złotych, a chcąc mieć dwukrotnie więcej przestrzeni dyskowej należy dopłacić około 200 złotych. Tak też, jeśli rynek szybko nie zweryfikuje tych wartości to wielu klientów z pewnością będzie wolało wybrać Galaxy S6 za niewiele więcej niż Galaxy A8.
Mimo wszystko najnowszy topowy smartfon Samsunga posiada slot na kartę pamięci, jest najcieńszym modelem w portfolio i oferuje niewiele mniej od S6. Co sądzicie o takim zestawieniu? Warto dopłacić czy w ogóle odpuścić sobie wybór smartfonów Samsunga?
źródło: GSMArena.com