wygląd Huawei P50

Huawei P50 Pro pokazuje się ponownie i przypomina swoją specyfikację

2 minuty czytania
Komentarze

Niedawno poznaliśmy HarmonyOS i pierwsze urządzenia z tym systemem. Jednak Huawei nie pokazał, a jedynie zapowiedział pierwszego smartfona ze swoim oprogramowaniem. Naturalnie to flagowa seria P50, która swoją premierę będzie miała w bliżej nieokreślonej przyszłości. Niemniej smartfon z pewnością jest już bliższy zapoznania się ze światem. W końcu do Sieci trafiają kolejne szczegóły dotyczące poszczególnych reprezentantów. Tym razem poznajemy jeszcze raz wygląd i potwierdzamy specyfikację Huawei P50 Pro.

Wygląd Huawei P50 Pro nie zaskoczy, podobnie jak główny aparat

Design P50 Pro nie powinien już nikogo zaskakiwać. Firma oficjalnie potwierdziła swoją wizję dwóch cylindrów, w których będą umieszczane aparaty i ich aparatura. W przypadku najwyżej notowanego modelu Huawei to właśnie zdjęcia i filmy mają odgrywać kluczową rolę. W końcu mówi się o odpowiednio zmodyfikowanej przez Sony matrycy IMX800, która będzie dostępna na wyłączność dla Huawei i zaoferuje rozmiar bliski jednego cala. Z kolei obiektyw ma być płynny. W zakresie wydajności ponownie nie powinno być niespodzianek – cała seria zapewne będzie napędzana Kirinem 9000 lub 9000E. Do tego dochodzi ogniwo o pojemności 4200 lub 4300 mAh, które będziemy mogli ładować bezprzewodowo z mocą 66 W lub przewodowo 55 W. To niespodzianka, patrząc, że zbliżony wyglądem Honor 50 Pro ma zaoferować znacznie szybsze ładowanie.

Zobacz też: Ostatni hit na Spotify? Muzyka dla roślin.

Wciąż pozostaje pytanie, kiedy dokładnie Huawei zdecyduje się zaprezentować serię P50? Początkowo zapewne sprzęt pojawi się w Chinach, więc dodatkowo miejmy nadzieję, że nie będziemy musieli długo na niego czekać w Europie i w Polsce. W końcu to poniekąd może być przełomowy model dla tego producenta.

Źródło: Gizchina

Motyw