OnePlus Watch Cyberpunk 2077 Limited Edition został oficjalnie zaprezentowany. Nie będzie niespodzianką, jak napiszemy, że smartwatch dostępny będzie jedynie w Chinach. To raczej wątpliwe, by OnePlus zdecydowało się na światową dystrybucję, choć w tym przypadku trochę szkoda. Nie ze względu na sam zegarek, ale bardziej na ładowarkę, która dołączana będzie do urządzenia.
OnePlus Watch Cyberpunk 2077 oficjalnie
Nowa wersja smartwatcha, czyli OnePlus Watch Cyberpunk 2077 Limited Edition, nie różni się pod względem specyfikacji od bazowej wersji sprzętu. Tego można się było spodziewać, ale dalej trochę szkoda, że OnePlus nie zdecydował się na coś więcej. Dalej jednak użytkownicy mogą liczyć na 14 dni pracy na jednym ładowaniu czy kopertę z nierdzewnej stali. Do tego dochodzi wyświetlacz AMOLED, liczne tryby sportowe i tak dalej. Różnice mają być widoczne w dwóch wersjach – oprogramowaniu oraz wyglądzie.
Soft ma bazować na grze od CD Projekt RED, czyli będzie się zawie… będzie wyglądał częściowo jak interfejs z produkcji. Do tego dochodzą specjalne tarcze, które mają ożywić smartwatcha. Jeżeli chodzi o sam wygląd, to zegarek dostał nowy pasek z napisem Cyberpunk oraz żółtymi akcentami. Z daleka widać więc nawiązania do Cyberpunk 2077. W tym wszystkim najciekawsze i najfajniejsze wydaje się jednak co innego. Specjalna wersja smartwatch przychodzi bowiem z nietypową ładowarką. Ta jest ręką Johnny’ego Silverhanda i na materiałach promocyjnych wygląda naprawdę świetnie.
Zobacz też: DualSense w nowych kolorach – ile zapłacimy za nowe kontrolery do PS5?
Niestety, ale samej ładowarki nie da się kupić osobno, a szkoda. Widać, że ta wersja smartwatcha przeznaczona jest głównie dla fanów Cyberpunk 2077, ale nie kosztuje fortuny. OnePlus Watch Cyberpunk 2077 Limited Edition wyceniono bowiem na 1299 juanów. To daje około 740 złotych, czyli taniej, niż wersja OnePlus Watch Cobalt Edition. Za to odrobinę drożej, niż w przypadku standardowego zegarka firmy. I jak Wam się podoba?
Źródło: Weibo