Mogłoby się wydawać, że dzisiaj osobne urządzenie do słuchania muzyki kupują wyłącznie osoby zafascynowane jakością audio. Melomani tudzież audiofile niekoniecznie muszą odtwarzać swoje ulubione utwory na smartfonach, więc kierują swoją uwagę w stronę specjalnych urządzeń. Czy należy do nich iPod Touch, a więc niejako iPhone, ale pozbawiony funkcji telefonu? Sens tego urządzenia w ostatnich latach ewidentnie się zmienił, ale sam sens istnienia pozostał. Dlatego według nieoficjalnych źródeł Apple szykuje się do pokazania nowej wersji, co by iPod Touch (2021) nie odstraszał swoim wyglądem.
Apple iPod Touch (2021) doczeka się wyglądu zgodnego z aktualnym designem iPhone’ów
Według jednego z redaktorów MacRumors Apple już w listopadzie 2020 roku dołożyło do swoich planów związanych z Apple Music wprowadzenie nowego iPoda Touch. Aktualna wersja, którą możecie zobaczyć na początku wpisu oraz poniżej, zadebiutowała w 2019 roku i nie da się ukryć, że szybko się zestarzała. Osłabione podzespoły z iPhone’a 7 i 4-calowy wyświetlacz jak na odtwarzacz muzyki może jeszcze się nadają, ale ogólne przeznaczenie tego urządzenia jest szersze. Dlatego spodziewajmy się, że tej jesieni poznamy następcę. iPod Touch (2021), a więc 8. generacja ma swoim wyglądem nawiązywać do iPhone’ów 12. Mowa tu między innymi o ostrych krawędziach i większym wyświetlaczu – tym razem połączonym z Face ID. Niewykluczone, że bazą dla tego sprzętu będzie iPhone 12 Mini, czyli wśród podzespołów nie zabraknie dodatkowo układu Apple A14 Bionic. Oczywiście musi pojawić się także gniazdo słuchawkowe Jack 3,5 mm.
Zobacz też: Apple zdominował rynek sprzedaży smartfonów w pierwszym kwartale 2021 roku.
Mimo wszystko, jak sam autor zaznacza, nie powinniśmy traktować widocznych renderów za sprawdzone. Apple jeszcze przez długi czas zapewne skutecznie będzie skrywać wygląd i inne cechy iPoda Touch (2021). Tymczasem jestem ciekawy, czy myślicie o kupnie takie urządzenia?
Źródło: XDA Developers