The Korea Times donosi, że Samsung, Micron i SK Hynix są oskarżone o ustalanie cen chipów pamięci operacyjnej. Według pozwu, który został złożony 3 maja, te trzy firmy współpracują ze sobą, aby zdominować produkcję chipów pamięci na rynku, co pozwala im kontrolować ceny tych układów. Nie chodzi tu jednak o wyższe ceny spowodowane pandemią.
Producenci RAM oskarżeni o zmowę cenową
Pozew zbiorowy twierdzi, że powodowie padli ofiarą praktyk antymonopolowych z powodu spadku podaży. Podaje on, że reprezentuje Amerykanów, którzy kupili telefony komórkowe i komputery w latach 2016-2017, czyli w okresie, w którym ceny chipów DRAM wzrosły o ponad 130%, a zyski trzech firm produkujących chipy uległ podwojeniu. Podobny pozew złożony w 2018 roku został ostatecznie odrzucony przez sąd po tym, jak powodowie nie byli w stanie udowodnić, że doszło do zmowy, a jeszcze inny pozew złożony w 2006 roku został rozliczony za 345 milionów dolarów.
Zobacz też: Telekom podszywał się pod… innych operatorów – teraz ma zarzuty od UOKiK
Samsung, Micron i SK Hynix posiadają łącznie prawie 100% światowego rynku układów pamięci DRAM. Według Trendforce udział te dzielą się następująco:
- Samsung — 42,1%
- SK Hynix — 29,5%
- Micron — 23%.
Wydaje się, że stwierdzenie, iż trzej producenci chipów sztucznie zawyżyli cenę chipów DRAM, jest zbyt daleko idące. Ceny DRAM wykazywały tendencję spadkową przez ostatnie dwa lata.
— Podał Trendforce w podsumowaniu.
Pozew pojawia się w okresie, w którym niedobory wpływają na produkcję i dostawy chipów używanych do wytwarzania produktów konsumenckich. Te mogą spowodować brak procesorów, układów DRAM i innych układów pamięci. Samsung i SK Hynix zawarły porozumienie o wzajemnym licencjonowaniu, które pozwala im uniknąć sporów sądowych, mimo że obie firmy konkurują w projektowaniu cieńszych, bardziej zaawansowanych układów pamięci.
Źródło: PhoneArena