Sony porzuca lustrzanki

Koniec lustrzanek od Sony – firma dostosowuje się do zmian na rynku aparatów

1 minuta czytania
Komentarze

Nie jest to co prawda oficjalne stanowisko firmy, jednak wszystkie dowody na to wskazują, że Sony porzuciło po cichu rynek lustrzanek. I nie chodzi tutaj tylko o to, że ostatnie urządzenie tego typu miało premierę w 2016 roku — cykl życia aparatów fotograficznych jednak mocno się różni od tego, do czego przyzwyczaiły nas smartfony. Wiele jednak wskazuje na to, że producent w segmencie premium skupia się wyłącznie na bezlusterkowcach.

Sony porzuca lustrzanki

Sony porzuca lustrzanki

Sony Alpha Rumors jako pierwsze poinformowało, że na stronie Sony nie ma już żadnych aparatów z mocowaniem A, czyli typowym dla lustrzanek. Podobnie, sprzedawca B&H wymienia Sony Alpha a99 II DSLR jako już niedostępny. Szybkie sprawdzenie listy aparatów Sony z mocowaniem A na Wikipedii ujawnia, że każdy model został wycofany z produkcji. Ostatnia lustrzanka firmy, wspomniana a99 II, została ogłoszona w 2016 roku. Jak donosi PetaPixel, była ona wyposażony w 42,4 MPx, podświetlany od tyłu, pełnoklatkowy sensor Exmor R CMOS z unikalną konstrukcją gapless-on-chip. Wszystko to miało zmaksymalizować zbieranie światła.

Zobacz też: Ziemniaki, zdjęcie i kartka z dobrą radą – oszustwo na OLX czy nieumiejętność czytania?

We wrześniu ubiegłego roku Sony ogłosiło jednak nowy adapter z mocowania A na E, pozwalający fotografom na wykorzystanie starszego szkła z mocowaniem A w korpusach z mocowaniem E. To również dość jasno wskazuje na to, że nie ma raczej co liczyć na kolejne lustrzanki w ofercie producenta, a ten nie chce zostawić właścicieli szkieł pod nie wyprodukowanych na lodzie. Warto tu podkreślić, że porządnej klasy obiektyw często jest znacznie droższy od samego aparatu.

Źródło: TechSpot

Motyw