Wychodzi na to, że Droid wspiera jednak multitouch, po prostu nie ma go od samego początku. Europejski kuzyn Droid’a posiada go z wejścia, jak chociażby zoom’owanie w przeglądarce internetowej, podczas gdy prawdziwy Droid nadal posiada funkcję multitouch w API, aczkolwiek żadna z wbudowanych aplikacji z niego nie korzysta. Dziwne, nieprawdaż? Mówiąc jaśniej – wszelkie aplikacje z których przeciętny użytkownik korzysta każdego dnia (w każdym bądź razie często) typu przeglądarka internetowa czy mapy zostały w pewien przedziwny sposób ogołocone z tych funkcji. Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że ani Google, ani Motorola, ani Verizon nie potrafi tego wyjaśnić (lub celowo nie chce). Inną bajką są aplikacje developerów oparte już na SDK 2.0, gdzie można bez problemów przybliżać i oddalać zdjęcia „szczypiąc” ekran (za przykład posłużyła nowa wersja PicSay). Pozostaje nam czekać na jakieś wyjaśnienia i cieszyć się, że multitouch jest faktycznie dostępny.
Skomentuj na Największym Polskim Forum Android