Chrome 91 zbliża się wielkimi krokami. Już teraz bardziej niecierpliwi mogą zainstalować na swoich smartfonach wersję beta tej przeglądarki. Mogłoby się wydawać, że nie wnosi ona zbyt wiele. To jednak tylko pozory. Nowości w przeglądarce jest naprawdę sporo, chociaż większość z nich nie jest widoczna na pierwszy rzut oka. Najważniejsza jest jednak lepsza optymalizacja programu, dzięki czemu zużywa on znacznie mniejsze zasoby, a co za tym idzie pozwala na dłuższą pracę urządzenia na pojedynczym ładowaniu.
Chrome 91 beta
Warto dodać, że lepsze zarządzenie energią to nie tylko kwestia samej przeglądarki, ale… stron. Google daje ich twórcom narzędzia, które mogą pomóc w wydłużeniu czasu pracy telefonu. Począwszy od Chrome 91, witryny mogą polecać przeglądarce spowolnienie pewnych procesów, które nie są niezbędne do korzystania z telefonu. Na przykład strony mogą polecić przeglądarce zmniejszenie liczby klatek na sekundę lub zezwolić na wolniejsze działanie skryptów.
Zobacz też: [Promocje dnia] Samsung Galaxy A20s, Philips 70PUS7855/12, MSI Bravo 15 i więcej super okazji!
Środki te mogą być wdrożone niezależnie od stanu naładowania urządzenia. Jednak telefonu zbliża się do wyczerpania, ale są one głównie przeznaczone do pomocy kiedy wskaźnik naładowania przybiera ten nieprzyjemny, czerwony odcień. Google podaje przykłady, takie jak wideo lub witryn wideokonferencyjnych, które zużywają dużo mocy procesora. Tymczasem spowolnienie skryptów może pomóc witrynom oszczędzać energię na zadaniach w tle, takich jak uruchamianie konfiguracji reklam innych firm lub wstępne renderowanie treści poza ekranem.
Pozostałe nowości
Jak jednak pisałem, to nie wszystko. Wkrótce może być możliwe znalezienie tekstu ukrytego w tych zamkniętych menu. Rzecz jasna o ile twórca strony na to zezwoli. Dodatkowo Chrome 91 wprowadza usprawnienia do API WebOTP, które po raz pierwszy pojawiło się w Chrome 84. Umożliwia ono witrynom uzyskiwanie haseł jednorazowych wysyłanych SMS-em, które są zwykle używane do weryfikacji numerów telefonów lub służą jako drugi czynnik przy logowaniu do niektórych usług internetowych. Chrome 91 pozwala teraz także na tzw. cross-origin iframes, by w razie potrzeby uzyskać dostęp do kodu OTP. Dodatkowo strony mają dostać dostęp do czujników grawitacyjnych w smartfonie, co może się przydać twórcom gier lub aplikacji webowych. Rozbudowane zostaną także funkcje schowka. Jak widać, warto czekać na oficjalną aktualizację, a nawet pokusić się o instalację bety.
Źródło: AndroidPolice