Za nami premiera Fitbit Luxe, czyli najnowszej opaski sportowej producenta. To też bliższa okazja ku temu, by przyjrzeć się produktowi. Jego zdjęcia przedostały się wprawdzie do sieci jeszcze przed premierą, ale wtedy oprócz nich nie dostaliśmy żadnych dodatkowych informacji na temat urządzenia. Teraz wiemy już o nim wszystko.
Premiera Fitbit Luxe
To pierwsze urządzenie od producenta, które wyposażone jest w kolorowy wyświetlacz. To dość późno, by wprowadzać taki sprzęt na rynek, bo konkurencja nie śpi, ale Fitbit nie tworzy produktów dla każdego. Widać to trochę po cenie urządzenia, która mocno odstaje od tego, ile trzeba zapłacić za urządzenia tego typu. Zanim jednak przejdziemy do samej ceny oraz możliwości urządzenia, warto przeczytać to, co na temat tej opaski ma do powiedzenia współzałożyciel Fitbit. Warto też dodać, że Fitbit od jakiegoś czasu jest już częścią Google, ale podejście do zdrowia, które wcześniej reprezentowała firma, nie zmieniło się.
W ciągu ostatniego roku zaczęliśmy myśleć o naszym zdrowiu i dobrym samopoczuciu w inny sposób. Zwracamy uwagę na możliwe objawy COVID-19, musimy radzić sobie z ciągłym stresem i niepewnością. Mimo że zaczynamy dostrzegać nadzieję na poprawę sytuacji, to holistyczne podejście do zdrowia nigdy nie było tak ważne jak teraz. Dlatego też, podwoiliśmy nasze starania, aby stworzyć innowacyjne produkty dostarczające spersonalizowane wskazówki. Wierzymy, że pomogą użytkownikom zachować dobre zdrowie psychiczne i pozostać aktywnymi fizycznie. Tworząc Luxe poczyniliśmy znaczne postępy technologiczne. Stworzyliśmy smukły tracker o wyjątkowym designie i wyposażyliśmy go w zaawansowane funkcje. Dotychczas, tylko niektóre z nich były dostępne jedynie w naszych smartwatchach, a zależało nam na tym, aby dostęp do tych narzędzi zapewnić jeszcze większej liczbie osób.
James Park, wiceprezes, GM i współzałożyciel Fitbit.
Zobacz też: Tak może wyglądać motocykl przyszłości – oto Segway Apex H2.
Specyfikacja Fitbit Luxe
Fitbit Luxe ma być najcieńszą opaską sportową, która dostępna będzie w ofercie producenta. I również najładniejszą, ale to oczywiście kwestia gustu. Producent zastosował inne podejście do kształtowania metalu, by na kopercie ze stali nierdzewnej stworzyć wykończenie o wysokim połysku. Ma to dawać wrażenie, że na ręce nosi się ręcznie robioną biżuterię. I wygląda na to, że udało mu się ten efekt osiągnąć. Jeżeli chodzi o samą specyfikację, to Fitbit Luxe na jednym ładowaniu ma wytrzymać do 5 dni normalnego użytkowania. Ładowanie ma zająć około dwóch godzin. Z opaską można spokojnie wybrać się na pływanie, bo jest wodoodporna (do 50 metrów).
W opakowaniu znajdą się dwa rodzaje paska – mały (140-180 mm) oraz duży (180-220 mm). Urządzenie ma wymiary 36,3 x 17,62 x 10,05 mm i korzysta ze standardu Bluetooth 4.2, a wyposażono je w wyświetlacz typu AMOLED. Brakuje modułu GPS, więc na treningi w plenerze trzeba będzie brać telefon.
Możliwości opaski sportowej
Fitbit Luxe oferuje to, czego można się było spodziewać po opasce sportowej. Znajdziemy tutaj funkcje, które mają pomóc użytkownikom sprzętu w tym, by lepiej zadbali o swoje zdrowie. Na pokładzie znajdzie się więc m.in. dostęp do Wskaźników Zdrowotnych. To, jak tłumaczy producent, zaawansowane analiz parametrów umożliwiających wgląd w kluczowe informacje o stanie zdrowia. Do tego dojdą narzędzia do radzenia sobie ze stresem, jak Ocena Stresu. Opaska oferuje około 20 trybów sportowych, więc każdy powinien znaleźć tutaj coś dla siebie.
Nie zabrakło także automatycznego wykrywania aktywności fizycznej oraz oczywiście całodobowego monitorowania tętna. Można także z pomocą opaski monitorować sen. Ciekawie zapowiada się także funkcja Aktywne Minuty, która ma motywować do większej aktywności fizycznej, zestawiając nasze wyniki z tymi, które zaleca WHO. Wkrótce ma być także dostępne SpO2, którego pomiar ma przynieść jedna z aktualizacji sprzętowych. Tak samo ma być z pomiarem temperatury ciała. Można również odbierać połączenia czy odczytywać powiadomienia. Część z funkcji oraz wiele innych, dostępne będzie dla użytkowników korzystających z abonamentu premium, więc warto wziąć to pod uwagę. Szczególnie że dzięki niej uzyska się dostęp do ponad 200 materiałów wideo ze specjalnie przygotowanymi treningami.
Cena Fitbit Luxe
I teraz chyba najważniejsze, czyli cena Fitbit Luxe. Niestety, ale tanio nie będzie. Za urządzenie zapłacimy 749 złotych, a w to wliczony jest jeszcze półroczny abonament na usługi Fitbit Premium. Po zakończeniu tego okresu przedłużenie ma kosztować 8,99 euro miesięcznie (79,99 euro rocznie).
Źródło: Fitbit informacja prasowa